Rabiot „dorzuci się” do zimowego transferu?!
2018-12-27 12:20:22; Aktualizacja: 5 lat temu Fot. Transfery.info
W ciągu kilku najbliższych dni powinna wyjaśnić się przyszłość Adriena Rabiota.
Kilka dni temu media informowały, że zaraz po nowym roku Barcelona złoży ofertę kontraktu na ręce agenta Adriena Rabiota. Ta miałaby opiewać na roczne wynagrodzenie w wysokości dziesięciu milionów euro oraz kolejne dziesięć milionów przewidziane za złożenie podpisu.
Wydawało się, że zawodnik zmieni barwy na zasadzie wolnego transferu, ponieważ jego obecna umowa z Paris Saint-Germain wygasa 30 czerwca 2019 roku i nie zdecydował się na jej przedłużenie.
Okazuje się jednak, że równoległe ze złożeniem oferty piłkarzowi, dyrektor sportowy „Blaugrany”, Éric Abidal chce wynegocjować warunki wcześniejszego transferu. Istnieje bowiem obawa, że Francuz będzie pomijany przy wybieraniu składu na kolejne mecze, co w konsekwencji odbije się na jego dyspozycji.
Media donoszą, że Barcelona zaoferuje za 23-latka pięć milionów euro. Te z kolei zostaną zawodnikowi potrącone z tytułu gratyfikacji za podpis. Piłkarz jest gotów na to przystać, ponieważ dzięki wcześniejszej przeprowadzce pozostanie w rytmie meczowym, co ułatwi mu aklimatyzację w nowym miejscu.
Postawa działaczy mistrza Hiszpanii jest spowodowana ostatnimi wydarzeniami przy okazji starcia PSG z Nantes. Wtedy to Thomas Tuchel nie powołał Rabiota do kadry meczowej. Piłkarz z kolei nie pojawił się nawet na stadionie.
Jeżeli w ostatniej chwili dojdzie do niespodziewanego zwrotu akcji, 23-latek ma alternatywę w postaci Tottenhamu. Anglicy oferują mu kontrakt opiewający na siedem milionów euro rocznie.
Francuz rozegrał w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach 20 spotkań. W tym czasie zdobył dwa gole i zaliczył taką samą liczbę asyst.