O zainteresowaniu 22-letnim pomocnikiem
ze strony wicemistrza Francji piszą m.in. dziennikarze Sky Sport,
podkreślając jednocześnie, że jego działacze nie złożyli
jeszcze Bayernowi konkretnej oferty. Niewykluczone jednak, że
wkrótce to zrobią.
- Nie mogę się na ten temat
wypowiedzieć, ponieważ nic konkretnego do nas nie dotarło. Przed
zamknięciem okna transferowego wszystko jest jednak możliwe -
powiedziała osoba z otoczenia piłkarza.
O Sanchesie zrobiło
się ostatnio głośno z uwagi na jego wypowiedź po piątkowym meczu
ligowym Bayernu z Herthą (2:2). - Chcę odejść. Jestem smutny. Czy
spodziewałem się takiej decyzji trenera? Nie. To nie jest dla mnie
dobra sytuacja. Już po raz drugi pragnę opuścić Bayern, ale klub
nie chce mnie puścić. Pięć minut gry w meczu to dla mnie zbyt
mało - przyznał Portugalczyk, za co klub nałożył na niego 10
tysięcy euro kary.
Prezes mistrza Niemiec, Karl-Heinz
Rummenigge, przyznał, że nie zamierza sprzedawać piłkarza. Wydaje
się więc, że jeśli Lille ma go pozyskać, to raczej na zasadzie
wypożyczenia.
Renato Sanches na celowniku Lille
fot. FotoPyk
Renato Sanches nie jest zadowolony ze swojej pozycji w zespole Bayernu. W kierunku Portugalczyka zaczęli spoglądać działacze Lille.