Reprezentacja Polski: Tymoteusz Puchacz po remisie z Anglią. „To była mega zajawa móc z nim rywalizować!”

Reprezentacja Polski: Tymoteusz Puchacz po remisie z Anglią. „To była mega zajawa móc z nim rywalizować!” fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Polsat Sport

Tymoteusz Puchacz nie ukrywał radości po wywalczeniu punktu w starciu z Anglią (1:1) w ramach eliminacji Mistrzostw Świata i jednocześnie był bardzo szczęśliwy, że mógł na jednym boisku rywalizować ze swoim piłkarskim idolem - Kyle'em Walkerem.

Reprezentacja Polski wykazała się dużą determinacją i walecznością w pojedynku z „Trzema Lwami” i została za to nagrodzona podtrzymaniem passy meczów bez porażki na Stadionie Narodowym.

Dużą rolę w osiągnięciu dobrego wyniku przez „Biało-Czerwonych” odegrał Tymoteusz Puchacz, który radził sobie długimi fragmentami całkiem nieźle w defensywie z szybkimi oraz zwrotnymi rywalami, a i w ataku pokazywał się z dobrej strony próbując kilkukrotnie posłać dokładną piłkę w pole karne na Roberta Lewandowskiego, Adama Buksę czy później rezerwowego Karola Świderskiego.

Obrońca Unionu Berlin nie ukrywał radości z osiągnięcia końcowego rezultatu i był szczęśliwy, że dostąpił zaszczytu rozegrania meczu przeciwko Walkerowi.

- Czy Kyle Walker był kiedyś moim idolem? To fakt. Fajnie, że mogłem zagrać przeciwko niemu. Przed chwilą już mówiłem, że to była mega zajawa móc z nim rywalizować! Do tego dąży się w piłce, aby móc się mierzyć ze swoim wzorami i stawać się ich rywalami. Także bardzo się z tego cieszę - przyznał 22-latek.

- Takie spotkania dają dodatkowe pokłady sił, ale oprócz tego było też dużo jakości z naszej strony i akcji w ofensywie. Dobrze wyglądała organizacja w defensywie, szczególnie w pierwszej połowie. Była na fajny poziomie i kilka razy udało nam się fajnie wyjść do pressingu. Tak samo w drugiej połowie, nawet po straconej bramce, choć Anglia nas w niej zdominowała, ale mając takich piłkarzy musieliśmy się z tym liczyć. Co prawda strzelili gola zza pola karnego, a my w nim cały czas gdzieś tam byliśmy blisko, podwajaliśmy, blokowaliśmy wrzutki i strzały - kontynuował Puchacz.

- Coraz lepiej wyglądamy na boisku. Gramy coraz odważniej. Wahadła wychodzą wyżej. Stoperzy też grają wysoko. Adoptujemy się do tej nowej ofensywnej gry i fajnie to w tym meczu wyglądało. To jest dobry prognostyk na resztę eliminacji. Tym punktem i tą grą pokazaliśmy, że możemy mierzyć się z najlepszymi. Do tego dążymy - zakończył reprezentant Polski.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów” Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy