Kilka tygodni temu piłkarze Nawałki wywalczyli awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata. Od teraz każdy trening i spotkanie towarzyskie będzie stanowiło kolejny etap przygotowań do mundialu. W tym roku Polacy zagrają jeszcze z Urugwajem (10 listopada) oraz Meksykiem (13 listopada) i w jednym z tych meczów selekcjoner prawdopodobnie sprawdzi ustawienie 1-3-5-2.
Początek przygotowań do MŚ wydaje się odpowiednim momentem na przećwiczenie wariantu gry z trójką z tyłu. Do tej pory kadra Nawałki grała głównie w dwóch ustawieniach: 1-4-4-2 i 1-4-2-3-1. System z trzema obrońcami ich nie wyprze, ale po jego sprawdzeniu może być jedną z opcji do użycia w trakcie spotkań o punkty.
„PS” proponuje trzy warianty. W jednym z najbliższych
meczów towarzyskich trójkę obrońców stanowić będą
prawdopodobnie Kamil Glik, Michał Pazdan i Thiago Cionek. Już po
wyleczeniu kontuzji w miejsce tego ostatniego mógłby wskoczyć
Marcin Kamiński, a propozycja numer trzy zakłada trio Glik - Pazdan
(lub Kamiński) - Łukasz Piszczek.
Warte
podkreślenia jest to, że w ustawieniu z trzema defensorami, Piszczek
może grać zarówno jako jeden z defensorów w środku, jak i
wahadłowy.