Robinho: To najtrudniejszy rywal, przeciwko któremu grałem
2017-11-16 22:29:35; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Robinho przyznał, że Manchester City w pewnym momencie bardzo zabiegał o transfer Kaki i Lionela Messiego.
Brazylijczyk był pierwszym wielkim transferem „The Citizens” i zarazem graczem, który nie wygrał z klubem żadnego trofeum. W rozmowie z „Daily Mail” Robinho przyznał, że właśnie braku sukcesów z Manchesterem City żałuje podczas swojej kariery piłkarskiej najbardziej. Poza tym opowiedział o najtrudniejszym dla siebie przeciwniku, walce Zlatana z Gattuso i imprezowaniu w Manchesterze.
- Podobało mi się w Manchesterze, klub, restauracje… ale nie zapominajmy o dyskotekach. Deansgate Locks to świetne miejsce. Przedstawiano mnie jako imprezowicza i faktycznie lubiłem wychodzić wieczorami. Jednak powinniście wiedzieć, Anglicy są pod tym względem jeszcze gorsi od Brazylijczyków! Joe Hart był na mieście przez cały czas, Micah Richards podobnie, nie wspominając o Shaunie Wright’cie-Phillipsie. Jednak, gdy wychodzili Brazylijczycy, zawsze byli przyłapywani.
- Dwa miesiące przed dołączeniem do City rozmawiałem z Chelsea. Chcieli mnie sprowadzić, ale zarząd Realu odrzucił propozycję ze względu na to, że Chelsea grała w Lidze Mistrzów i mogła być dla nich bezpośrednim rywalem.
- Po moim transferze Micah Richards powiedział, że teraz ludzie zaczną brać Manchester City na poważnie. Wcześniej nie szanowano tego klubu. Rozmawiałem kilka razy z właścicielem City, Sheikiem Mansourem. Powiedział, że postara się o Kakę i Lionela Messiego. Kaka był blisko transferu, ale Messi znajdował się poza zasięgiem.
- Nie obawiałem się silnych graczy. W Brazylii nie było mi pod tym względem łatwo w okresie dorastania. Ludzie zaczynali mnie kopać, gdy nie mogli sobie ze mną poradzić. Włochy były dla mnie najtrudniejszym miejscem do zdobywania bramek. Tamci goście po prostu kochają defensywę. Jednak Rio Ferdinand jest najtrudniejszym przeciwnikiem, z jakim się mierzyłem – silny i szybki. On nie kopał, grał z klasą. Mogłem robić wszystkie znane mi zwody, ale on tylko obserwował piłkę i przejmował piłkę bez faulu. Po prostu ją brał.
- Na jednym z treningów Milanu Zlatan wyzwał Gennaro Gattuso do walki ju-jitsu. Ten okrutny walczak przyjął zaproszenie, próbując różnych sztuk walki naprzeciwko Zlatana, który ma czarny pas. Kto wygrał? Zlatan! Zlatan zawsze wygrywa.