Bardzo długo 30-latek mógł być niepewny swojej przyszłości. Z początku wydawało się, że ta będzie nadal toczyć się w Interze Mediolan, ale napastnik zjawiskowo storpedował tę możliwość, negocjując z Juventusem.
Koniec końców wylądował w AS Romie, co można uznać za hit.
Rzymianie to klub z nieco niższej półki, aczkolwiek aspirujący do pierwszej czwórki Serie A. „Giallorossi” na pewno zmierzają w dobrym kierunku. Nie powinno zatem dziwić, że transfer Lukaku wywołał wśród stołecznych kibiców tyle emocji.
Belg w swoim pierwszym wywiadzie dla mediów AS Romy przyznał, że przeprowadzka do stolicy Italii pozwoli mu spełnić pewne marzenie.
- Mourinho wysłał mi SMS-a, mówiąc, że powinienem spodziewać się czegoś epickiego po moim przybyciu. Nigdy nie spodziewałem się zobaczyć tylu ludzi. To naprawdę mnie poruszyło, ponieważ coś takiego nie zdarza się zbyt często i stymuluje mnie do dawania z siebie wszystkiego dla drużyny - zaczął snajper.
- Mourinho? Zawsze chciałem z nim pracować To dziecięce marzenie. Po raz trzeci się spotykamy. Zna mnie dobrze, zna dobrze moją rodzinę i zna mnie jako człowieka. Ja też go dobrze znam. Razem możemy robić piękne rzeczy. Mamy tutaj dobry zespół. Musimy pracować i poprawiać się z meczu na mecz.
- Ufam tej drużynie i musimy pracować razem, aby zrobić coś dobrego. Musimy być pokorni, skoncentrowani i nigdy nie przestawać pracować, starając się poprawiać dzień po dniu, aby osiągnąć dobre wyniki. To jest mój sposób na życie. Mam nadzieję, że pomogę drużynie osiągnąć maksimum.
Obydwaj panowie mieli już okazję spotkać się w Chelsea i Manchesterze United. W pierwszym przypadku Portugalczyk sprzedał Belga, a w drugim sam stracił dosyć szybko posadę.
Lukaku rozegrał 76 meczów pod wodzą Mourinho, strzelając 33 gole i notując 11 asyst.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
