Rybus szykuje się do opuszczenia Lokomotiwu. „Do tej pory nie podjęliśmy rozmów”

2020-04-23 20:08:40; Aktualizacja: 4 lata temu
Rybus szykuje się do opuszczenia Lokomotiwu. „Do tej pory nie podjęliśmy rozmów” Fot. FotoPyk
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: WP SportoweFakty

Maciej Rybus przyznał w wywiadzie udzielonemu Mateuszowi Skwierawskiemu z „WP SportoweFakty”, że już niemal na pewno nie przedłuży wygasającej umowy z Lokomotiwem Moskwa.

Doświadczony obrońca jest związany z rosyjską drużyną do końca czerwca bieżącego roku, ale z uwagi na przerwanie trwających rozgrywek przez pandemię koronawirusa zostanie niejako zmuszony do pozostania w klubie do momentu zakończenia sezonu.

Po nastaniu tego momentu rozstanie się najprawdopodobniej definitywnie z zespołem „Kolejarzy”, ponieważ władze drużyny nie poczyniły od grudnia żadnych kroków zmierzających do przedłużenia współpracy z reprezentantem Polski.

- Jeżeli liga się wydłuży, to umowa będzie obowiązywać do zakończenia rozgrywek. Na 80 procent nie przedłużę jednak kontraktu. Do tej pory nie podjęliśmy rozmów i nikt nie powiedział, że zostanę. Nie negocjowaliśmy i rozumiem dokąd to zmierza - powiedział Maciej Rybus.

Mariusz Piekarski przyznał nie tak dawno na „Kanale Sportowym”, że 30-letni zawodnik może wkrótce wylądować w jednym z czołowych tureckich klubów. Agent piłkarza prowadził już nawet wstępne rozmowy na ten temat, ale te zostały wstrzymane z powodu koronawirusa.

- Mariusz już wcześniej był na wstępnych rozmowach, ale trudno mi powiedzieć, co będzie. Przez koronawirusa wszystko wyhamowało. Nie miałbym jednak nic przeciwko, żeby zmienić ligę. Syn jest jeszcze mały i nie chodzi do przedszkola, dlatego łatwiej wyjechać do innego kraju. W Lokomotiwie gram od trzech lat, zdobyłem mistrzostwo, za mną fajny etap. Nie zamykam się też na Rosję, jeżeli pojawi się ciekawa propozycja, to ją rozważę - przyznał obrońca.

Doświadczony defensor wystąpił w 21 spotkaniach moskiewskiego zespołu, w których zanotował cztery asysty.

Cały wywiad z Maciej Rybusem możecie przeczytać na stronie SportoweFakty.WP.pl.