Są rzeczy ważne i ważniejsze? Paredes oskarżany o celowe złapanie czerwonej kartki

Leandro Paredes podpadł w weekend rosyjskim kibicom.

Argentyńczyk od zeszłego rokuwystępuje w Zenicie Sankt-Petersburg, do którego przeniósł się zRomy. Od tamtej pory defensywny pomocnik rozegrał w jego koszulce 56meczów (dziewięć bramek i 15 asyst). W obecnym sezonie zanotował12 występów w rosyjskiej ekstraklasie.

W niedzielę24-latek standardowo wyszedł w podstawowym składzie Zenitu na meczz Achmatem Grozny. W drugiej połowie, w przeciągu 15 minut,zobaczył on dwie żółte kartki za faule i został wyrzucony zboiska. Teraz czeka go pauza. Zenit wygrał ostatecznie to spotkanie 1:0 i cały czasprzewodzi tabeli rosyjskiej ekstraklasy.

Kibice i częśćmediów zaczęła sugerować, że piłkarz celowo wyleciał z boiska.Ma to mieć związek z tym, że w sobotni wieczór (w niedzielęZenit zmierzy się z CSKA Moskwa) zostanie rozegrany pierwszy meczfinałowy Copa Libertadores pomiędzy Boca Juniors a jego odwiecznymrywalem - River Plate.

Paredes jest wychowankiem Boca ijuż po tym, jak trafił do Europy, wielokrotnie dawał dozrozumienia, że jest bardzo związany z rodzimym klubem.

Zuwagi na powstałe zamieszanie nie wydaje się jednak, by pomocnikfaktycznie udał się w weekend na spotkanie do ojczyzny.