Sadio Mané przybył do Bayernu Monachium latem 2022 roku z Liverpoolu. Wierzono, że będzie on godnym następcą Roberta Lewandowskiego.
W Bawarii wiedzieli wprawdzie, że jest to gracz o zupełnie innej charakterystyce, jednak doszli do wniosku, że Julian Nagelsmann po prostu dostosuje do niego taktykę.
O ile u progu sezonu pomysł ten się sprawdzał, o tyle, im dalej w las, było tylko gorzej.
Trener zatem odszedł, a Senegalczyk brał udział w bójce z Leroyem Sané. Od tamtej pory media zapowiadały, że mistrzowie Niemiec chcą się go pozbyć.
Do tej pory atakującego łączono z wieloma europejskimi zespołami, jednak brakowało konkretów. Powód to spore wymagania finansowe zawodnika.
Tym może natomiast sprostać Al Nassr. Według informacji podawanych przez Sultana Al-Otaibiego to właśnie ten zespół zgłosił się ostatniego po byłego gwiazdora Liverpoolu. Ruszyły zatem negocjacje w kwestii przenosin do Arabii Saudyjskiej.
Jeśli przystanie on na ofertę z Bliskiego Wschodu, dołączy do Cristiano Ronaldo. Ponadto wkrótce zawodnikiem wspomnianej ekipy zostanie też Marcelo Brozović.
31-latek rozegrał w poprzednim sezonie dla Bayernu Monachium łącznie 38 meczów. W nich strzelił 12 goli i miał sześć asyst.
Kontrakt z niemieckim zespołem wygasa 30 czerwca 2025 roku.
Al Nassr 🇸🇦 are in talks with Sadio Mané [@SultanALotaibi0] pic.twitter.com/RinccmMtXy
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) July 2, 2023