Sadio Mané nie chce do Bundesligi. Wymarzył sobie inny kierunek
2022-05-11 09:03:20; Aktualizacja: 2 lata temuPiłkarz Liverpoolu Sadio Mané chciałby kontynuować karierę w LaLidze - twierdzi COPE.
Przyszłość senegalskiego piłkarza to jeden z najgorętszych tematów medialnych w ostatnim czasie. Zanosi się na to, że gracz ofensywnej formacji zakończy sześcioletnią przygodę na Anfield.
Kontrakt zawodnika wygasa w czerwcu przyszłego roku. W związku z brakiem porozumienia w kwestii nowej umowy dla Liverpoolu to może być ostatnia okazja, aby dobrze zarobić na sprzedaży jednego z kluczowych graczy.
Na początek pojawiły się doniesienia, jakoby na Mané sieci zarzucił Bayern Monachium. Z drugiej strony, pogłoski z Półwyspu Iberyjskiego dają znać, że LaLiga to bardziej preferowany kierunek dla skutecznego strzelca „The Reds”.Popularne
Automatycznie na myśl przychodzą dwie możliwe opcje - FC Barcelona i Real Madryt. Sam bohater spekulacji nie chce jednak wyjawiać swojej przyszłości do ostatniego, i jednocześnie najważniejszego, meczu sezonu 2021/2022. Wówczas w finale Ligi Mistrzów Liverpool zmierzy się z „Królewskimi”.
Można wywnioskować, że ruch Sadio Mané w gruncie rzeczy będzie uzależniony od powodzenia negocjacji z innymi graczami w hiszpańskich klubach.
Od miesięcy Real Madryt próbuje przeciągnąć na swoją stronę Kyliana Mbappé. Gwiazdor Paris Saint-Germain jest obsypywany lukratywnymi propozycjami przez obecnego pracodawcę, ale również 13-krotnego mistrza Europy. Ta saga może przedłużać się w nieskończoność.
Z kolei w Katalonii klub oczekuje jasnej deklaracji od Ousmane'a Dembélé. Jeśli skrzydłowy nie zdecyduje się na przedłużenie wygasającej umowy, wówczas w pierwszej kolejności Mané może zostać rozważony jako czołowy kandydat do wypełnienia luki w kadrze Xaviego.
Po wtorkowym meczu wygranym z Aston Villą (2:1), Mané, zdobywca jednej z bramek, podkreślił, jak bardzo cieszy się z każdego dnia spędzonego w obecnej drużynie.
– Kiedy zdobywaliśmy trofea, byłem bardziej szczęśliwy. Teraz staram się delektować każdym momentem poprzez strzelanie goli i asystowanie moim kolegom z zespołu. Bez drużyny jestem nikim. To ona ułatwia mi zadanie, dlatego czuję się tu bardzo szczęśliwy – odpowiedział.
Po latach spędzonych w Red Bull Salzburg i Southampton, reprezentant Senegalu zdążył już zapisać się złotymi zgłoskami na kartach historii Liverpoolu. Dotychczas zanotował w zespole 266 występów, podczas których zgromadził 119 bramek i 47 asyst.