Sakho dał za wygraną. Transfer już w styczniu?

Pod koniec letniego okna transferowego defensor otrzymał propozycję transferu do Stoke, jednak zdecydował się pozostać na Anfield i walczyć o miejsce mimo kiepskich stosunków z Jürgenem Kloppem. Kilka dni temu "L'Equipe" podawało jednak, że Francuz został ostatecznie skreślony i nie ma najmniejszych szans na powrót do składu Liverpoolu. Wydaje się, że Sakho to zrozumiał i jest gotowy zgodzić się na transfer, by znów mieć możliwość gry na wysokim poziomie.

Już w styczniu ma się po niego zgłosić Lille i to właśnie "Les Dogues" są faworytami do pozyskania obrońcy. "The Mirror" informuje, że w grę wchodzi wypożyczenie, do którego sporo dołożyć będą musieli "The Reds". Nieco ponad rok temu Sakho podpisał pięcioletni kontrakt, na mocy którego zarabia 100 tysięcy funtów tygodniowo. Lille nie stać na taki wydatek, dlatego też jeśli Anglicy chcą się pozbyć zawodnika, muszą pomóc w spłacie jego pensji.