Schürrle narzeka na ceny nieruchomości w Londynie
2014-06-06 15:56:17; Aktualizacja: 10 lat temuAndré Schürrle stwierdził, że wciąż nie kupił sobie żadnego domu w Anglii, gdyż nie odpowiadają mu wysokie ceny nieruchomości w Londynie.
Napastnik zdecydowanie nie może narzekać na brak pieniędzy - w ramach swojego kontraktu z "The Blues" na jego konto wpływa około 70 tysięcy funtów tygodniowo. Mimo wszystko wciąż nie może się zdecydować na żadną posiadłość w swoim aktualnym miejscu zamieszkania.
- Wciąż szukam odpowiedniej nieruchomości. W Londynie ceny budynków mieszkalnych ciągle rosną, a ja nie widzę sensu, by płacić ciągle wysoki czynsz - stwierdził Niemiec.
23-latek, przebywający aktualnie z kadrą narodową, przyznał, że lubi być w swoim domu rodzinnym: - Moja mama przygotowuje mi moje ulubione dania, takie jak sznycel z ziemniakami. Czuję się bezpieczny, przebywając z rodzicami.Popularne
- Kiedy jestem w Ludwigshafen, większość czasu spędzam w swoim starym pokoju. Znam dobrze okolicę, mam tu przyjaciół. A "Hotel Mama" jest po prostu najlepszy. Moja mama odciąża mnie we wszystkim - przygotowuje jedzenie, robi pranie. W Londynie mam zatrudnioną panią od sprzątania, ale to nie to samo - zakończył Schürrle.