Schwarzer nie myśli o zakończeniu kariery
2014-04-30 14:24:52; Aktualizacja: 10 lat temu Fot. Transfery.info
Pomimo 41 lat na karku, bramkarz Chelsea FC Mark Schwarzer nie myśli o zawieszaniu butów piłkarskich na przysłowiowym kołku.
Australijski weteran podpisał w ubiegłym lecie 12-miesieczną umowę z "The Blues" po tym, jak zdecydował się opuścić Fulham. Do drużyny prowadzonej przez José Mourinho Schwarzer przybywał w pełni świadomy swojej roli, jaką jest ewentualne zastępstwo dla Petra Čecha.
Niefortunna kontuzja czeskiego golkipera w pierwszym półfinałowym starciu Chelsea przeciwko Atlético umożliwiła 41-latkowi pokazanie swoich umiejętności w ważnych meczach końcówki sezonu, jakim z pewnością było np. ligowe spotkanie z Liverpoolem. Schwarzer okazał się być prawdziwą ostoją pomiędzy słupkami dla Chelsea.
Po zakończeniu obecnego sezonu Schwarzer najprawdopodobniej zostanie zawodnikiem bez klubu, jednak jak sam zapewnia, jego priorytetem jest kontynuowanie kariery bramkarskiej i przeciągnięcie jej do okresu minimum 25 lat gry.
- Mam nadzieję, że wciąż będę zdolny do gry po bieżącym sezonie - oświadczył Schwarzer. - Taki jest mój plan i nie mogę się doczekać kolejnych występów - dodał.
- Zawsze chciałem wyjechać z Australii i grać na najwyższym poziomie. Jeżeli już uda ci się przebić do wielkiego futbolu, to powstaje pytanie, jak długo w nim wytrzymasz. To jedna wielka niewiadoma. Na przestrzeni wielu lat mojej kariery zdążyłem dostrzec aspekty, które pomagają w długoletniej grze w piłkę - skwitował.