Serbowie póki co zostają w Wiśle

Nikola Miajilovic i Branko Radovanovic (na zdjęciu) póki co zostaną w Wiśle Kraków. Nazwiska obu zawodników nadal widnieją na liście transferowej "Białej Gwiazdy" ale nie uda się już ich sprzedać podczas zimo(...)

Nikola Miajilovic i Branko Radovanovic (na zdjęciu) póki co zostaną w Wiśle Kraków. Nazwiska obu zawodników nadal widnieją na liście transferowej "Białej Gwiazdy" ale nie uda się już ich sprzedać podczas zimowego okienka transferowego które kończy się jutro. Nie wiadomo czy Serbowie mają szanse na powrót do kadry pierwszego zespołu.

Mówi się, że więcej szans na ten powrót ma Radovanovic. Napastnik ostatnio popisuje się w rezerwach krakowskiego zespołu bardzo dobrze i co najważniejsze, strzela dużo bramek.

"Branko dostanie szansę walki o osiemnastkę meczową, a później o wyjściową jedenastkę. Najpierw jednak na treningach i w meczach rezerw musi udowodnić swą przydatność dla zespołu" - mówi trener Wisły Adam Nawałka.

Wiadomo, że obaj zawodnicy mieli w zimie oferty z zagranicznych klubów ale ostatecznie nie dogadano się z kontrahentami w tych sprawach.