"Sevilla byłaby dla mnie idealnym przystankiem"

Dennis Praet przyznał, że chciałby zagrać w Sevilli.

21-letni pomocnik jest uznawany za jeden z największych talentów w swoim kraju. Nazywany "belgijskim Iniestą" zawodnik stwierdził w wywiadzie dla Play Sports, że myśli o zagranicznym transferze i uważa, że najlepszym wyborem byłoby odejście do Sevilli. Praet był już łączony z drużyną występującą na Estadio Sánchez Pizjuán w letnim oknie transferowym, lecz na przeszkodzie stanęła wysoka kwota, jaką "Fiołki" oczekiwały za młodego piłkarza.

- Czuję się dobrze w Anderlechcie ale wszyscy wiedzą, że chciałbym grać za granicą. Sevilla byłaby dla mnie idealnym przystankiem, oni grają bardzo techniczny futbol i myślę, że łatwo bym się do niego dostosował - twierdzi Praet.

Skauci drużyny z Andaluzji mieli obserwować grę pomocnika w ostatnim meczu Anderlechtu z Club Brugge. Zespół z Constant Vanden Stock Stadion pokonał swoich rywali 3:1, a Praet zdobył w tym spotkaniu jednego gola. W tym sezonie ma na koncie trzy trafienia i cztery asysty.