Skauci z Bundesligi obserwują belgijski talent

2017-05-13 21:36:27; Aktualizacja: 7 lat temu
 Skauci z Bundesligi obserwują belgijski talent Fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Dawid Kurowski Źródło: HET NIEUWSBLAD

Przedstawiciele Hamburgera SV i Werderu Brema regularnie oglądają występy Landry’ego Dimaty.

Od kilku miesięcy snajper był łączony z przenosinami do Wolfsburga. W styczniu niemieckie i belgijskie media informowały o spotkaniach w sprawie jego przenosin do Niemiec. Później zaprzeczał temu dyrektor sportowy „Wilków”, Olaf Rebbe, a także sam zawodnik. Jednak teraz dyrektor sportowy Oostende, Luc Devroe, stwierdził coś innego.

- Tak, byłem 28 stycznia w Wolfsburgu. Minęło już dużo czasu, ale mogą wciąż być zainteresowani.

- Oprócz Wolfsburga siedzą tutaj obserwatorzy z Hamburga i Werderu – powiedział Devroe.

Taka konkurencja może pozytywnie wpłynąć na działania „Wilków”, którzy powinni teraz poczynić bardziej zdecydowane kroki, jeśli faktycznie chcą pozyskać Belga. Werder szuka od dłuższego czasu napastnika, gdyż przed kolejnym sezonem chcą się znacznie wzmocnić i utrzymać swoją pozycję w środku tabeli lub awansować do europejskich pucharów. Pierwszym wyborem miał być ich wychowanek, Davie Selke, ale może okazać się zbyt drogi dla zespołu z Weserstadion. 

HSV, podobnie jak Wolfsburg, jest zamieszane w walkę o utrzymanie i w ostatniej kolejce rozegrają spotkanie pomiędzy sobą, które przesądzi o grze w barażu. Mimo słabej dyspozycji hamburczyków, ich napastnik Bobby Wood jest rozchwytywany przez wiele klubów, a w składzie nie ma dla niego odpowiednich następców. Choć odkryciem przyszłego sezonu może być Fiete Arp, robiący furorę na młodzieżowych Mistrzostwach Europy.

Landry Diamata rozegrał w obecnych rozgrywkach 34 oficjalne spotkania i strzelił czternaście bramek.