Sprintem po łuku, czyli piątkowy flesz
2008-01-11 23:59:02; Aktualizacja: 17 lat temu![Sprintem po łuku, czyli piątkowy flesz](img/default/article.jpg)
Nie chcesz czytać dłuższych newsów? Chcesz dostać tylko informację w telegraficznym skrócie "kto,gdzie,za ile"? "Sprintem po łuku" jest właśnie dla Ciebie.<Br><Br>"Sprintem po łuku" to cykl, który będ(...)
"Sprintem po łuku" to cykl, który będzie codziennym fleszem, podającym szybko i krótko informacje o transferach (i nie tylko) w wielu ligach Europy i Świata.
PIĄTEK, 11 STYCZNIA 2008
Manchester City być może podpisze kontrakt z irackim rozgrywającym Nashatem Akramem. Szwedzki trener Manchesteru City jest pod wielkim wrażeniem umiejętności pomocnika, nawet przedłużył okres testów i być może za kilka dni podpisze z nim kontrakt. "To bardzo dobry piłkarz. Będzie musiał przyzwyczaić się do stylu gry w angielskim futbolu, ale to bardzo elegancki gracz, a w Pucharze Azji był jednym z najlepszych" - napisał Sven - Goran Eriksson na oficjalnej stronie klubu.
Kamil Kosowski odejdzie z Wisły Kraków, tylko jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy. " Nie ma żadnych szans, by Kosowski podpisał umowę z liderem ekstraklasy. " - powiedział dyrektor sportowy Wisły. Wisła chciałaby go sprzedać już teraz, bo latem na Kosowskim nie zarobi ani grosza. Problem tkwi w tym, że jak na razie nie ma dla pomocnika reprezentacji konkretnych ofert. Sam piłkarz też chciałby odejść, bo jeśli wyjedzie do zagranicznego klubu to może liczyć na dużo lepszą pensję.
Kolejny raz we francuskich mediach wypowiada się prezydent Olympque Lyon, Jean Michael Aulas. "Zaakceptowaliśmy 3 oferty za Freda. Teraz wybór należy do niego, na który klub się zdecyduje" - powiedział prezydent wielokrotnych mistrzów Francji. Brazylijczyk Fred wybiera pomiędzy PSG, Portsmouth i Tottenhamem. Wymienione kluby są gotowe zapłacić za napastnika kolejno 10, 12 i 15 milionów euro.
Dyrektor generalny Manchesteru United wypowiedział się na temat ewentualnego odejścia Cristiano Ronaldo. "Nie ma ani procenta szans, żeby Cristiano nas opuścił. Podpisał niedawno z nami kontrakt ważny do 2012 roku i postaramy się, aby go w pełni wykorzystał" - powiedział David Gill. Jego deklaracje mają związek z tym, że od jakiegoś czasu w mediach trwają dyskusje o zainteresowaniu Portugalczykiem ze strony Realu Madryt.