Sterling przed meczem z Realem Madryt: Gdybym był trenerem, ściągnąłbym do zespołu Modricia

„AS” przeprowadził wywiad z Raheemem Sterlingiem przed starciem Realu Madryt z Manchesterem City w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów.

To jedna z ciekawszych par w tej fazie Champions League. Można przypuszczać, że „The Citizens” będą dodatkowo zmobilizowani, ponieważ UEFA wykluczyła ich z dwóch kolejnych edycji LM. Jeśli chodzi o samego Sterlinga, w przeszłości był wielokrotnie łączony z przenosinami do ekipy „Królewskich”. Nie mogło oczywiście zabraknąć pytania na ten temat.

- Real jest wielkim klubem i rywalizacja w nim to duże wyzwanie. Chcąc się rozwijać, najlepiej jednak mierzyć się właśnie z najlepszymi drużynami. Ciężko wyobrazić sobie większe wyzwanie. Przed nami trudne spotkanie, ale wierzę w nasz zespół i w to, że możemy zwyciężyć.

- Nasi rywale wygrywali Ligę Mistrzów. To wielka sztuka, szczególnie jeśli robisz to kilka razy z rzędu. W takim przypadku nie ma mowy o szczęściu. Myślę, że Zinédine Zidane kontynuuje obecnie coś, co zapoczątkował już w trakcie kariery zawodniczej.

- Którego zawodnika Realu chciałbym pozyskać, gdybym był trenerem? Lukę Modricia. Grałem przeciwko niemu kilka razy, głównie w reprezentacji. Na 100 procent występowałby u mnie w podstawowym składzie.

- Czy widzę siebie w zespole Realu? Gram w MC i jestem tutaj bardzo szczęśliwy. Zawsze powtarzałem, że Real jest fantastycznym klubem. Gdy widzisz jego białą koszulkę, doskonale wiesz, co ona oznacza. Mam jednak kontrakt z City i zamierzam to uszanować - powiedział Sterling.

Mecz Realu z City odbędzie się 26 lutego.