Superliga: Oto planowany format rozgrywek. 64 zespoły [WIDEO]

2023-12-21 16:24:27; Aktualizacja: 1 rok temu
Superliga: Oto planowany format rozgrywek. 64 zespoły [WIDEO] Fot. A22 Sports Management [Twitter]
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: A22 Sports Management

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał działania UEFA i FIFA blokujące powstanie Superligi za niezgodne z prawem. W teorii przybliżyło to do startu rozgrywek. W jakim formacie miałyby funkcjonować?

„Zasady FIFA i UEFA roszczące sobie prawo do uprzedniego udzielenia zezwolenia na powstanie nowego projektu interkontynentalnych rozgrywek klubowych są bezprawne. Nie istnieją żadne przejrzyste przepisy, na mocy których FIFA i UEFA mogą zapewniać o swojej transparentności, obiektywności, braku dyskryminacji i proporcjonalności” - można przeczytać w werdykcie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Duża przeszkoda w drodze do utworzenia Superligi została więc usunięta. A jak prezentuje się planowany format rozgrywek?

Łącznie mają wziąć w nich udział 64 kluby podzielone na trzy dywizje: Star, Gold i Blue. W dwóch pierwszych 16 zespołów ma zostać podzielonych na dwie grupy po osiem ekip w każdej, a w ostatniej 32 drużyny na cztery grupy. Fazę grupową zaplanowano między wrześniem a kwietniem. Każda z drużyn rozegrałaby w jej ramach 14 meczów - siedem u siebie i tyle samo na wyjeździe.

Po cztery najlepsze zespoły z grup w dywizjach Star i Gold i po dwie najlepsze z grup w dywizji Blue mają rozpocząć rywalizację w fazie pucharowej, która wystartowałaby od ćwierćfinałów. Te oraz późniejsze rundy odbywałyby się w systemie mecz i rewanż. Finały mają być rozgrywane na neutralnym terenie.

W ten sposób każda z dywizji będzie miała swojego mistrza.

Na koniec każdej edycji dwa najlepsze zespoły z dywizji Gold mają zastępować dwa najsłabsze w dywizji Star i to samo ma się dziać między dywizjami Gold i Blue. Z tej ostatniej ma z kolei wypadać aż 20 ekip, w których miejsce wchodziłoby 20 nowych wyłanianych na podstawie wyników w ligach krajowych.

Cała piramida ma bazować wyłącznie na osiągnięciach sportowych, co oznacza brak stałych członków.

Spotkania mają odbywać się w środku tygodnia i nie ingerować w rozgrywki krajowe.

Plan jest więc ambitny. Zobaczymy, co finalnie z niego wyniknie. Na razie rośnie lista europejskich klubów, które odrzucają pomysł brania udziału w Superlidze.

Więcej na ten temat: Hiszpania Włochy Superliga Wideo