Szykują się kolejne wzmocnienia Barcelony

<i>Sport</i> poinformował, iż Barcelona jest bardzo bliska pozyskania pomocnika Arsenalu Londyn Alexandera Hleba oraz obrońcy Villarrealu Martina Caceresa.<BR><BR>Do tej pory wszystko wskazywało, że as biał(...)

Sport poinformował, iż Barcelona jest bardzo bliska pozyskania pomocnika Arsenalu Londyn Alexandera Hleba oraz obrońcy Villarrealu Martina Caceresa.

Do tej pory wszystko wskazywało, że as białoruskiej kadry zasili Inter Mediolan. Tak zdecydowane włączenie się do rywalizacji katalońskiego klubu może jednak pokrzyżować plany Włochów. O odejściu Hleba z Arsenalu pisaliśmy tydzień temu. Oba kluby rozmawiają już na temat transferu Białorusina, który wyraził chęć odejścia z Londynu.

Podobnie ma się sprawa z Caceresem. Doradcy piłkarza również prowadzą rozmowy z Katalończykami i być może w przyszłym sezonie zobaczymy młodego zawodnika w koszulce Blaugrany. Barcelona szuka rozwiązania z oboma klubami i w przeciągu kilku dni powinno się wszystko wyjaśnić. Kluczową sprawą są oczywiście pieniądze. Zespół z Camp Nou nie ma zamiaru wydawać więcej niż 20 milionów euro za zawodnika Villarreal dlatego też nie wiadomo czy Żółta Łódź Podwodna zgodzi się na taką ofertę.

Przyszłość 20-letniego obrońcy jest więc w rękach jego klubu, który nie zdecydował jeszcze czy zgodzi się na jego transfer do Barcelony. Sam piłkarz wyznał, że nadal nie jest pewny tego co się stanie.

"Jestem świadomy, że mój agent dostał jakieś oferty, ale na razie nie są to konkrety".” – powiedział Sportowi stoper.

„Zdobywanie trofeów to najważniejsze rzecz dla mnie, a w ciągu dwóch lat gry dla Arsenalu nic nie wygrałem. Czas odejść. Nauczyłem się wiele od Wengera i on dał mi szansę, aby błysnąć w Arsenalu. Nie wiem jak mogę mu się za to odwdzięczyć. Jeśli odejdę to będzie to klub zagraniczny ponieważ nie chcę grać w innym angielskim zespole.” - powiedział z kolei Hleb.

Duma Katalonii na bieżąco szuka wzmocnień , aby powrócić na szczyt i wygrać wszystkie trofea w przyszłym sezonie. Dwa lata bez tytułów to zbyt wiele dla takiego zespołu. Dlatego taki układ sprawiły, że Frank Rijkard będzie zastąpiony innym szkoleniowcem. Hleb ma dość gry w zespole który nie potrafi wygrywać i chciałby reprezentować klub, który walczy o najwyższe trofea. FC Barcelona jest na pewno klubem, który może mu to zaoferować.