Szykuje się wielki powrót na Anfield Road!

W tym roku mieliśmy wielki powrót Andrija Szewczenki do AC Milanu. Być może już w styczniu dojdzie do kolejnego wielkiego ,,comebacku". Jak podają angielskie media, do Liverpoolu ma powrócić były napastnik ,,T(...)

W tym roku mieliśmy wielki powrót Andrija Szewczenki do AC Milanu. Być może już w styczniu dojdzie do kolejnego wielkiego ,,comebacku". Jak podają angielskie media, do Liverpoolu ma powrócić były napastnik ,,The Reds".

O kim mowa? O Michaelu Owenie! Wychowanek klubu z miasta Beatlesów ma zostać wykupiony z Newcastle za ok. 2 miliony euro. Transfer jest tym bardziej prawdopodobny, ponieważ obecny klub Anglika, Newcastle ma ogromne kłopoty finansowe i będzie zmuszony sprzedać kilku zawodników, z najwyższymi kontraktami.

Sam Rafa Benitez stwierdził, że na razie nie może nic powiedzieć o ewentualnych transferach, gdyż jeszcze nie rozmawiał z włodarzami klubu na temat budżetu na zimowe okno transferowe, lecz chciałby sprowadzić Owena, który miałby pomóc Liverpoolowi w końcu wygrać mistrzostwo Anglii.

29-letni napastnik jest żywą legendą Liverpoolu. W zespole debiutował w 1996 roku. W barwach ,,The Reds" rozegrał łącznie 216 spotkań, w których strzelił aż 118 bramek. Jednak jego kariera od kilku lat stoi w miejscu z powodu kontuzji.

Po tym jak Real Madryt kupił go w 2004 roku za 12 milionów euro (do Liverpoolu powędrował także jeden zawodnik Królewskich), wydawało się, że jego gwiazda jeszcze bardziej rozbłyśnie. Niestety kontuzje pozwoliły mu rozegrać jedynie 35 spotkań, w których strzelił 13 goli. Po sezonie spędzonym w stolicy Hiszpanii przeszedł, w 2005 roku do Newcastle United za 16 milionów euro.

Teraz ma szansę powrócić do wielkiej formy i chwały, w barwach swej ukochanej drużyny. Czy na Anfield Road w końcu kibice doczekają się mistrzostwa?