Thomas Tuchel grzecznie odmówi klubowi

W czwartkowy wieczór władze Aston Villi zdecydowały się zakończyć współpracę ze Stevenem Gerrardem. Nieco wcześniej drużyna z Birmingham przegrała z Fulham 0:3. „The Villans” od początku sezonu prezentują się poniżej oczekiwań. Obecnie z dorobkiem raptem dziewięciu punktów zajmują siedemnaste miejsce w tabeli Premier League.

Brytyjskie media zaraz po zwolnieniu Gerrarda zaczęły typować, kto może zostać jego następcą. Jednym z wymienianych kandydatów był Thomas Tuchel. Zdaniem Matta Lawa nie ma jednak szans na taką współpracę.

„Każda próba rozmów z Tuchelem na temat podjęcia przez niego wolnego stanowiska spotka się z grzeczną odmową. Niemiec nie jest zainteresowany. Nawet jeśli na stole pojawią się duże pieniądze” - poinformował dziennikarz „The Telegraph”.

Ta gazeta informowała również o wcześniejszych odmowach niemieckiego szkoleniowca. Tych miały być aż cztery. Wiadomo, że jedną z propozycji 49-latkowi złożył Bayer Leverkusen, którego trenerem został ostatecznie Xabi Alonso.

Brytyjscy dziennikarze spekulują na temat potencjalnego przejęcia przez Tuchela reprezentacji Anglii w przypadku odejścia ze stanowiska jej selekcjonera Garetha Southgate'a po Mistrzostwach Świata w Katarze.

Tuchel nie ma pracy od września, gdy rozstał się z Chelsea.