„To coś niewytłumaczalnego”. Nowy nabytek Legii Warszawa rozczarowuje

Legia Warszawa latem pozyskała Claude Gonçalvesa, który trafił do Polski z Łudogorca Razgrad. Stołeczna ekipa pozyskała go w ramach wolnego transferu i wydawało się, że będzie następcą Bartosza Slisza. Jak na razie jednak radzi sobie poniżej oczekiwań. Czy to stan przejściowy, czy może jednak przy Łazienkowskiej nie trafili? Na ten temat wypowiedział się Paweł Gołaszewski w programie „Poznań VS Warszawa”.

Legia Warszawa jest o krok od awansu do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Piłkarze Gonçalo Feio kilka dni temu rozprawili się na wyjeździe z Brøndby IF, pokonując Duńczyków w stosunku 3-2. Teraz trzeba obronić korzystny rezultat na Łazienkowskiej.

W międzyczasie drużyna ze stolicy rywalizowała w Ekstraklasie z Puszczą Niepołomice i zremisowała to starcie w stosunku 2-2.

Przy tej okazji swoją szansę dostał między innymi Claude Gonçalves. Portugalczyk, który latem trafił do Ekstraklasy z Łudogrca Razgrad, na razie rozczarowuje. Co się z nim dzieje? O tym w programie „Poznań VS Warszawa” mówił Paweł Gołaszewski.

Popularne

Previous

Nico Williams powiedział „tak” nowemu klubowi?!

Szykuje się wielki powrót w Rakowie Częstochowa. „Jest już bardzo blisko”

Wisła Kraków negocjuje hitowy transfer. Wielki powrót mistrza Polski?!

To może być najważniejszy „transfer” Lecha Poznań. „Poznański Gavi. To będzie piłkarz”

OFICJALNIE: Powrót do Górnika Zabrze. „Pomogę tym chłopcom i przekażę im wiedzę oraz doświadczenie”

Gdzie się podział zawodnik Lecha Poznań? „Zniknął. Zero informacji, nic nie wiadomo”

Nowy skrzydłowy na radarze Lecha Poznań. Niedawno chciała go Legia Warszawa

Josué bardzo blisko transferu. Niespodziewany kierunek

Next

- Najdziwniejsze jest to, że każdy, kto oglądał sparingi w trakcie okresu przygotowawczego, to widział w nim zupełnie kogoś innego. Szukał gry kombinacyjnej, czy piłek do przodu. Nagle przychodzą mecze o stawkę i tu się dzieje coś dziwnego, to coś niewytłumaczalnego. Ten chłopak ma umiejętności i grał w Europie na wyższym poziomie. Nie wiem, z czego to wynika. Drugi mecz z rzędu i na jego konto idzie gol - stwierdził.

Claude Gonçalves rozegrał w tym sezonie łącznie sześć meczów. W nich może pochwalić się jednym trafieniem. Jego kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2027 roku.