To najważniejsza postać w Górniku Zabrze. Nie jest nią Lukas Podolski
2024-11-14 07:40:37; Aktualizacja: 2 godziny temuGórnik Zabrze właściwie co sezon przechodzi kadrową rewolucję, a od dłuższego czasu świetnie w takich wymagających warunkach radzi sobie Jan Urban. Antoni Bugajski na łamach „Przeglądu Sportowego Onet” pisze, że to właśnie 62-latek jest najważniejszym człowiekiem w klubie z Roosevelta.
Kiedy Lukas Podolski latem 2021 roku dołączył do Górnika Zabrze, momentalnie skradł serca kibiców. Stało się tak nie tylko ze względu na zrealizowanie romantycznej obietnicy o grze w swoim ukochanym klubie przed zakończeniem kariery, ale także zaangażowanie w jego funkcjonowanie.
Mistrz świata z 2014 stanowi o sile „Trójkolorowych” nie tylko na boisku (22 bramki i 19 asyst w 101 występach), ale także w klubowych gabinetach, załatwiając transfery oraz sponsorów.
Nieco w cieniu 130-krotnego reprezentanta Niemiec może pozostawać inny człowiek, który także oddał Górnikowi serce. Mowa tutaj o Janie Urbanie. 62-letni szkoleniowiec doskonale sobie radzi w trudnych warunkach pracy - właściwie co okienko traci najlepszych zawodników swojego zespołu, a i tak gwarantuje zespołowi miejsce w środku tabeli, oferując atrakcyjny dla oka futbolu, który momentami pozwala marzyć o zamieszaniu w ligowej czołówce.Popularne
Urban w swoim pierwszym sezonie pracy przy Roosevelta zajął ósme miejsce w Ekstraklasie, po czym został niesłusznie zwolniony, a w kolejnej kampanii, gdy w marcu ponownie przejmował zespół, zakończył na szóstej lokacie i takie samo miejsce zajął również w poprzednim sezonie. Aktualnie Górnik ma na koncie 21 punktów po 15 kolejkach, co zapewnia mu ósme miejsce w tabeli.
Takie wyniki sprawiają, że Antoni Bugajski na łamach „Przeglądu Sportowego Onet” właśnie Jana Urbana określa mianem najważniejszego człowieka przy Roosevelta.
„Jest on trenerem – z racji swojego doświadczenia, cech charakteru i znaczenia dla przeszłości w Zabrzu – idealnie skrojonym na potrzeby klubu. Do rangi znamiennego symbolu urasta fakt, że to właśnie za czasów Urbana Górnik zdobył swoje ostatnie mistrzostwo Polski. Wtedy Jan Urban był najlepszym i najważniejszym piłkarzem w drużynie. A teraz jest najważniejszym człowiekiem w klubie z Roosevelta. Byłoby dobrze, gdyby ludzie zarządzający Górnikiem i decydujący o jego losach mocno wzięli sobie do serca nie tylko to, ale również fakt, że wszyscy mają granice cierpliwości i akceptacji dociskania pasa. Jan Urban też” - napisał Bugajski.