To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski

2024-05-02 19:35:46; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski Fot. Krzysztof Porebski / Pressfocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Samuel Szczygielski [Meczyki.pl]

Wisła Kraków wyrwała zwycięstwo w finale Pucharu Polski z rąk Pogoni Szczecin (2:1). Po ostatnim gwizdku piłkarze i kibice tej drugiej nie ukrywali zawodu oraz rozczarowania.

Po bramce zdobytej w 75. minucie przez Efthymiosa Koulourisa piłkarze Pogoni Szczecin mieli wszystko w swoich rękach, a raczej nogach. Wydawało się, że podopieczni Jensa Gustafssona sięgną po upragnione zwycięstwo w Pucharze Polski, ale nie dowieźli korzystnego wyniku do końca regulaminowego czasu gry.

Do wyrównania oraz dogrywki doprowadził Eneko Satrústegui, a w niej gola na wagę triumfu w rozgrywkach strzelił dla „Białej Gwiazdy” Ángel Rodado.

Po ostatnim gwizdku zawodnicy Pogoni nie kryli rozczarowania porażką. Po pierwszym otrząśnięciu się udali się oni pod trybunę zajmowaną przez swoich kibiców, którzy licznie zjawili się na Stadionie Narodowym w Warszawie.

„Ile można? Ile razy mamy mówić, że nic się nie stało? Mój ojciec mówił i mój dziadek. W ch** się dziś stało. Z kim wy dziś przegraliście? Z Wisłą? Z szóstą drużyną w I lidze? Co jeszcze przegracie?” - zacytował na Twitterze Samuel Szczygielski to, co usłyszeli gracze szczecińskiej ekipy od swoich fanów.

Dla Pogoni był to czwarty finał PP w historii. Niestety dla szczecinian - czwarty przegrany. Teraz piłkarzom Gustafssona pozostała walka o zajęcie jak najwyższego miejsca w tabeli Ekstraklasy. Aktualnie plasują się na siódmej lokacie.