To się dzieje! Mateusz Skrzypczak na testach medycznych

Mateusz Skrzypczak wkrótce opuści Jagiellonię Białystok. Po trzech latach powróci do macierzystego Lecha Poznań. Defensor stawił się na testach medycznych - informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Łukasz Masłowski nie chciał wchodzić w szczegóły, ale przyznał otwarcie, że spodziewa się odejścia czołowego defensora ligi. 

- My jako klub nie dostaliśmy żadnej oferty z Arabii Saudyjskiej. Być może to była propozycja indywidualna dla Mateusza. Ja nie mogę tego potwierdzić. Na dzień dzisiejszy oferta z Lecha Poznań również nie wpłynęła. Wiem, że jest coś na rzeczy, nie będę tutaj zaklinał rzeczywistości i liczę, że to może na dniach się wydarzyć. Na dzisiaj nie było jednak kontaktu Lecha z Jagiellonią - przekazał dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok.

Najwidoczniej sprawa posunęła się do przodu. Reprezentant Polski spotkał się z szefostwem Lecha, by omówić warunki współpracy. Po osiągnięciu porozumieniu przejdzie testy medyczne, które będą jednym z ostatnich kroków.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski wraca do reprezentacji Polski. Tak wynika z pierwotnego komunikatu

Tyle Grzegorz Krychowiak ma zarabiać w Wieczystej Kraków. Luksusowa oferta

POTWIERDZONE: Luquinhas po rozmowach z klubem Ekstraklasy

Wieczysta Kraków wybrała stadion na I ligę

Nico Williams porozumiał się z nowym klubem!

Ernest Muçi z hitowym powrotem do Ekstraklasy?!

POTWIERDZONE: Mariusz Fornalczyk z rekordowym transferem w Ekstraklasie

Syn legendy jest do wzięcia. „To byłby ciekawy transfer Legii Warszawa”

Next

„Kolejorz” zapłaci za wychowanka 900 tysięcy euro - taka kwota widnieje w klauzuli wykupu. Sprawa jest przesądzona.

Skrzypczak opuścił poznański klub po rozegraniu zaledwie czternastu spotkań w pierwszym zespole. Nie mając zbyt wielu szans na grę, postanowił przenieść się do Jagiellonii. Na przestrzeni trzech ostatnich sezonów zaliczył ogromny progres, stając się czołowym defensorem całej Ekstraklasy. 

W Białymstoku dostał możliwość rywalizacji w europejskich pucharów. Z tego powodu spodziewano się raczej przenosin za granicę. Ostatecznie będziemy mieli do czynienia z głośnym transferem na polskim rynku.