Tomaszewski dla transfery.info: brakuje mi jeszcze jednego człowieka
2007-12-15 12:21:33; Aktualizacja: 17 lat temuProkurator postawił zarzuty za działalność na szkodę PZPN wiceprezesowi związku, Eugeniuszowi K.. K. ma tydzień na wpłacenie 150 tys. kaucji - donosi Gazeta Wyborcza. <br><br> Zarzuty dotyczą nieprawidłowości p(...)
Zarzuty dotyczą nieprawidłowości przy przyznawaniu licencji na grę klubów w pierwszej i drugiej lidze oraz działania na szkodę PZPN.
"Na razie nie muszę wpłacać tej kaucji." - mówi w rozmowie z "Gazetą" K..
W tej sprawie zadzwoniliśmy do człowieka znającego polski futbol jak mało kto. Specjalnej wypowiedzi dla naszej strony udzielił Jan Tomaszewski, niegdysiejszy szef Komisji Etyki:
-Prokuratura postawiła zarzuty Eugeniuszowi K. Zdziwił się pan?
- Ależ skąd. Jako szef Komisji Etyki badałem sprawę Widzewa Łódź i wyraźnie stwierdziłem, że tutaj popełniono przestępstwo. Tamte materiały wysłałem do prokuratury i teraz mamy tego efekty. Pamięta pan od której ligi musiał zaczynać grę nowy GKS Katowice?
- Od czwartej jeśli mnie pamięć nie myli...
- No właśnie. Jak spadła Pogoń i nie przyznano jej licencji, ta Pogoń-bis jak ja ją nazywam musiała grać od ligi szóstej. A Widzew spada i co się dzieje? Ci oszuści jakimś cudem lądują na zapleczu ekstraklasy. Tak nie może być.
- Możemy spodziewać się kolejnych znanych nazwisk w kontekście tej całej afery?
- Mnie brakuje już tylko jednego takiego nazwiska. Nie podam go panu, ale mogę jedynie zapewnić, że według posiadanych przeze mnie dokumentów nie jest to Michał Listkiewicz...
- To ktoś z PZPN-u?
- Tak...
PZPN postanowił nabrać wody w usta. - "Ja tu nie jestem od komentowania" - uciął rozmowę z portalem transfery.info dość zdenerwowany Jerzy Engel. - "Nie znam dokładnie zarzutów, odsyłam do prezesa Kożmińskiego "- dodał były szkoleniowiec kadry.
Przygotowali: Mateusz Jaworski, Kuba Radomski, Mateusz Januszewski