Tottenham oskarżony o ryzykowanie zdrowia Llorisa

Środowisko medyczne oznajmiło, iż zezwolenie Hugo Llorisowi na dalszą grę, mimo groźnego zderzenia, było skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem sztabu szkoleniowego Tottenhamu.

Do wszystkiego doszło podczas meczu Evertonu z Tottenhamem. Golkiper "Kogutów" zderzył się z nadbiegającym napastnikiem przeciwników, Romelu Lukaku, i oberwał kolanem w głowę. Miało to miejsce niespełna kwadrans przed ostatnim gwizdkiem. Menedżer gości nie zdecydował się na zmianę Llorisa, co odebrano jako dowód olbrzymiej nieroztropności.

Szef sztabu medycznego Fifa Jiri Dvorak zakomunikował, że w przypadku tak groźnego starcia nie ma żadnych wątpliwości, co do zmiany piłkarza.

- Zawodnik powinien był zostać natychmiastowo zmieniony. Sam fakt, że drugi piłkarz potrzebował opatrzenia kolana świadczy o niebezpiecznym stopniu zderzenia. Taki wypadek może skończyć się bardzo groźnie, istnieje  bardzo duże prawdopodobieństwo urazu mózgu - twierdzi lekarz.

- Nie znam szczegółow, ale wiem, że medycy pracujący na boiskach Premier League są świetnymi fachowcami. Nie chcę mi się wierzyć, aby nikt z nich nie sugerował zmiany. Mamy stalową zasadę: jeśli masz jakąkolwiek wątpliwość, zmień poszkodowanego piłkarza - puentuje Dvorak.

Romelu Lukaku...  przez skywardpu69