Cała sprawa jest związana z
zapowiadanym od dawna transferem Antoine'a Griezmanna do Barcelony. W
jego kontrakcie z „Rojiblancos” widnieje obecnie klauzula wykupu
opiewająca na 120 milionów euro. Mimo że piłkarz pożegnał się
już z Atlético, cały czas nie została potwierdzona jego przeprowadzka na Camp Nou. Mało tego, madrycki klub jest zły na mistrza Hiszpanii
o przedwczesne negocjacje z zawodnikiem i chce, by rozpoczął on normalnie przygotowania do nowego sezonu z resztą drużyny „Rojiblancos”.
Gerard Romero z RAC1 podaje tymczasem, że
Atlético, żegnając się z Griezmannem, chciałoby przechwycić
Semedo. Na razie Barcelona odrzuciła możliwość transferu
25-letniego Portugalczyka.
Być może nie wszystko jednak jeszcze
stracone. Za przenosinami prawego obrońcy do Madrytu optuje bowiem
menedżer piłkarza, Jorge Mendes. Mało tego, na jego miejsce
oferuje Barcelonie João Cancelo, który obecnie reprezentuje barwy
Juventusu.
„Mundo Deportivo” dodaje, że
Barcelona w ostatnim czasie odrzuciła dwie propozycje za Semedo
nadesłane przez kluby z Premier League.
Dziewięciokrotny
reprezentant swojego kraju trafił do Katalonii w 2017 roku. Od
tamtej pory rozegrał 82 spotkania w koszulce Barcelony.