O przenosinach „Apacza” do Chin
spekuluje się już od dłuższego czasu. Boca ma otrzymać za niego
co najmniej 10 milionów dolarów, ale to wcale nie ta suma robi
największe wrażenie. 32-latek ma powiem inkasować w Państwie
Środka 40 milionów dolarów rocznie. To więcej niż zarabia
Ezequiel Lavezzi, który, zdaniem „Football Leaks”, jest
najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie, inkasując 580
tysięcy euro tygodniowo od Hebei China.
Chęć sprowadzenia
Téveza potwierdzał już prezydent Shanghai Shenhua, a głos na jego
temat zabierała też strona argentyńska. Tym razem wypowiedział się
o nim trener chińskiego klubu, Gustavo Poyet.
- Wciąż czekam, żeby uzyskać pełną
zgodę na rozmowę z Carlosem o tym, jak widzi swoją przyszłość.
Nie chciałbym być niesprawiedliwy w stosunku do ludzi, ale wydaje
się, że wszystko zostało już ustalone i brakuje tylko drobnych
szczegółów, żeby oficjalnie potwierdzić transfer - przyznał
Poyet.
Przypomnijmy, że urugwajski szkoleniowiec objął
chiński klub pod koniec listopada. 49-latek ma być, obok Téveza,
głównym architektem świetnych wyników ekipy z Szanghaju.