Trener drużyny Błaszczykowskiego złożył rezygnację

Zgodnie z informacjami „Bilda”, Martin Schmidt złożył rezygnację z prowadzenia Wolfsburga, ale dyrektorzy zdecydowali się na zatrzymanie Szwajcara.

Wolfsburg jest w trakcie kolejnego przeciętnego w swoim wykonaniu sezonu, mając w obecnej chwili zaledwie jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. W poprzedni weekend drużyna „Wilków” uległa innemu zespołowi walczącemu o utrzymanie – Werderowi Brema (1-3). Po tym, jak w piątek swoje spotkanie wygrało Mainz, Wolfsburg ma już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

Jeszcze dwa sezony temu Wolfsburg jak równy z równym rywalizował w Lidze Mistrzów z Realem Madryt, ale już w poprzednim roku skończył rozgrywki Bundesligi na miejscu barażowym, broniąc się przed spadkiem dzięki wygraniu w dwumeczu z Eintrachtem Brunszwik. 50-letni szkoleniowiec nie chciał, by sytuacja powtórzyła się w obecnych rozgrywkach, dlatego złożył rezygnację na biurko dyrektora sportowego, Olafa Rebbe.

39-letni dyrektor Wolfsburga był gotowy przyjąć rezygnację, ale w ostatniej chwili powstrzymał go dyrektor zarządzający klubu, Tim Schumacher. W związku ze słabymi wynikami (w tym roku Wolfsburg ma już trzy porażki), Schmidt może stracić posadę jeszcze w tym tygodniu, jeżeli przegra w meczu z Bayernem Moonachium.

Na stanowisko trenera szykowany jest były pracownik Schalke czy Unionu Berlin, Jens Keller. Jednak to nie koniec dużych zmian w niemieckim klubie, bo zwolniony może zostać także Rebbe. Do posady dyrektora sportowego są przymierzani bardziej doświadczeni działacze, jak: Horst Heldt (Hannover) czy Jörg Schmadtke (zwolniony niedawno z Kolonii).