Trzej główni kandydaci na trenera Liverpoolu. Oczywistość, marzenie i niespodzianka
2015-10-05 10:25:11; Aktualizacja: 9 lat temuTemat następcy Brendana Rodgersa poruszany jest od wielu miesięcy, lecz dopiero teraz zaczynają się kluczowe rozmowy.
Pierwszy wybór działaczy z Anfield to Carlo Ancelotti, ale Włoch nie jest przekonany do tego projektu i ma duże wątpliwości, czy powrót na Wyspy Brytyjskie to słuszna opcja. Dlatego też na chwilę obecną najbardziej zaawansowane negocjacje trwają z Jürgenem Kloppem. Porozumienia jeszcze nie osiągnięto, ale ponoć wszystko zmierza we właściwym kierunku.
Trzecim kandydatem jest, niespodziewanie, Roberto Di Matteo. 45-latek pozostaje bez pracy od chwili rozstania się z Schalke i chętnie wróciłby do Anglii, którą bardzo dobrze wspomina. Przez chwilę prowadząc Chelsea zdobył z nią bowiem Ligę Mistrzów. Choć nie ma pełnego przekonania do jego umiejętności, Włocha traktuje się jako bezpieczną alternatywę.
Jeśli wierzyć doniesieniom, nowy menadżer Liverpoolu powinien zostać ogłoszony w ciągu najbliższych 48-72 godzin.