Francuz nie był zadowolony ze swojej pozycji w zespole na początku sezonu i ogłosił poprzez swojego agenta, że jeszcze tej zimy chce zmienić klub. 26-latek rozmówił się z Ralfem Rangnickiem i poprosił swojego menedżera o zgodę na odejście.
Niemiec nie ma nic przeciwko, ale „Czerwone Diabły” biorą pod uwagę jedynie płatne wypożyczenie z pokryciem pełnego wynagrodzenia gracza. To wynosi 250 tysięcy funtów tygodniowo.
Jako jeden z pierwszych klubów po atakującego zgłosiła się Sevilla, ale jej próba zakończyła się niepowodzeniem. Andaluzyjczycy nie byli bowiem gotowi na rozmowy dotyczące wzięcia na siebie całej pensji.
W międzyczasie zapytania o niego złożyły Newcastle United oraz Tottenham Hotspur. Anthony Martial powiedział jednak stanowcze „nie”, gdyż nie zamierza on zostawać w Anglii.
Mając to na uwadze, aktualnie opcjami dla 30-krotnego reprezentanta „Trójkolorowych” są FC Barcelona, Juventus i wspomniana Sevilla.
Środkowy napastnik bądź skrzydłowy poprzedni sezon zakończył już w marcu, co miało związek z problemami zdrowotnymi. Do tego czasu rozegrał 36 meczów, strzelił siedem goli i posłał 9 ostatnich podań.
Okno transferowe potrwa jeszcze przez niespełna dwa tygodnie.