Udało się?! Ianis Hagi blisko transferu

Wygląda na to, że wyjaśnia się przyszłość Ianisa Hagiego. Dość niespodziewanie rumuński pomocnik, którego łączono z Legią Warszawa, jest blisko dołączenia do Borussii Mönchengladbach. Spełni tym samym swoje życzenie o grze w topowej lidze - donoszą bmg-news.de i digisport.ro.

Kibice Legii wyczekują z niecierpliwością jakościowych transferów. Emocje poszybowały w górę, gdy Michał Żewłakow zapowiedział zbliżające się wzmocnienia, w tym jeden niespodziewany ruch.

- Trzy transfery, to skrzydłowy, szóstka i... ? Niespodzianka. Trzeba dać sobie troszkę marginesu na to, by ewentualnie zadziałać, bo mogą się wydarzyć różne rzeczy - oznajmił dyrektor sportowy.

Błyskawicznie został więc przywołany temat Ianisa Hagiego. 

Popularne

Previous

Dawid Kownacki zainteresowany grą w tym polskim klubie

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Darko Czurlinow najbliżej transferu do tego klubu z Ekstraklasy?! Nie chodzi o Jagiellonię Białystok

Zaskakująca propozycja dla Afimico Pululu

Tam Michał Skóraś będzie grał w przyszłym sezonie

Legia Warszawa chce rozchwytywanego bramkarza

Jan Urban chce go mieć w sztabie. W CV praca w Atlético Madryt, Athleticu czy... Legii Warszawa

Legia Warszawa zaoferowała za niego dwa miliony euro. Klub zapalił „zielone światło”

Next

Rumuński pomocnik od kilku tygodni poszukuje nowego miejsca do grania. Z powodu braku atrakcyjnych ofert wziął pod uwagę możliwość powrotu do Rangers FC, przynajmniej pod kątem przygotowania do nowych rozgrywek. Szkocki zespół ostatecznie nie wyraził zainteresowania.

Kibice Legii ponownie mogli zatem pomyśleć, że istnieje szansa na sprowadzenie 26-latka. Pojawiły się jednak nowe informacje.

Jak donoszą zgodnie bmg-news.de i digisport.ro, niewiele brakuje, by Hagi wzmocnił Borussię Mönchengladbach. „Obie strony są bliskie osiągnięcia porozumienia” - czytamy na rumuńskim portalu. „Transfer łatwiejszy niż kiedykolwiek” - brzmi niemiecka wersja.

To nie pierwszy raz, gdy Borussia myśli o zakontraktowaniu 47-krotnego reprezentanta kraju. Taka opcja pojawiła się jeszcze przed transferem do Szkocji. 

Agenci Hagiego od początku skupiali się na propozycjach z topowych europejskich lig. Bundesliga wydaje się więc świetnym rozwiązaniem.