W ostatnich dniach agent Urugwajczyka, Pere Guardiola, miał być stałym bywalcem w gabinetach dyrektorów "Blaugrany" i w tym czasie poczyniono znaczne postępy w negocjacjach. "Mundo Deportivo" podaje, że do omówienia został już w zasadzie tylko jeden szczegół, a mianowicie długość kontraktu. Strony wciąż zastanawiają się, czy związać się do 2020, czy do 2021 roku.
Umowa ma zostać sporządzona na dniach i podpisana przez zawodnika po powrocie ze zgrupowania drużyny narodowej, na którym Urugwaj zmierzy się z Ekwadorem i Chile. Na ten moment szczegóły kontraktu nie są znane. Strony najprawdopodobniej chcą zachować je na razie w tajemnicy.