Van Persie mógł zarabiać 300 tysięcy tygodniowo w Manchesterze City

Robin van Persie latem odrzucił propozycję Manchesteru City. Według „The Independent” obecny napastnik United mógł zarabiać na Etihad Stadium 300 tysięcy funtów tygodniowo.

Arsene Wenger, menedżer Arsenalu, po raz pierwszy od zakończenia okienka transferowego zabrał głos w sprawie odejścia swojego podopiecznego do drużyny Sir Alexa Fergusona. Van Persie kosztował „Czerwone Diabły” 24 miliony funtów. Jak dotąd 29-letni napastnik zdobył dla klubu z Old Trafford 9 bramek w 12 meczach. Te gole Holender mógł równie dobrze zdobywać dla Manchesteru City. Francuski szkoleniowiec „Kanonierów” nie podaje jednak przyczyn odrzucenia przez van Persiego wysokiego kontraktu oferowanego przez zespół Roberto Manciniego.

- To prawda, że Manchester City był zainteresowany Robinem, jednak on wybrał United. Mógł tam pójść z wielu powodów, jednak nie chcę ich znać. Czy boli mnie to, że odszedł do innego angielskiego klubu? To nie było moje marzenie. Liczę, że kibice zachowają szacunek dla niego, ponieważ grał dla nas przez osiem lat i zrobił dużo dobrego. Czy jestem zaskoczony, że poszedł do Manchesteru United? Nie, prawdę mówiąc. W Manchesterze ma wokół siebie dobrych graczy, a Robin jest bardzo inteligentnie grającym zawodnikiem. Jednym z aspektów mojej pracy jest pozytywny wpływ na ludzi. Sądzę, że mój wpływ nie był taki zły. - powiedział Arsene Wenger.