Victor Osimhen głównym celem transferowym. Chcą zrobić to już zimą

Victor Osimhen ma być głównym celem transferowym Chelsea w trakcie zimowego okna - podaje Mike McGrath z „The Telegraph”.

Victor Osimhen zakończył poprzedni sezon z tytułem mistrza Włoch i koroną króla strzelców Serie A. Zaowocowało to zainteresowaniem z kilku kierunków. Bodaj najmocniej łączono go z Paris Saint-Germain i Al-Hilal. Zdaniem Bena Jacobsa Saudyjczycy oferowali Nigeryjczykowi ponad milion euro tygodniowo. Sky Sports informowało z kolei o propozycji dla Napoli w wysokości 140 milionów euro. Nigeryjczyk został jednak we Włoszech.

Według Mike'a McGratha temat transferu 24-latka powinien wrócić zimą. Swoim głównym celem ma uczynić go Chelsea. Mauricio Pochettino chce dodać do zespołu nowego środkowego napastnika.

Cena wywoławcza powinna przekroczyć 100 milionów funtów (115 milionów euro), co utrudni przeprowadzenie transferu zimą, ale argentyńskiemu szkoleniowcowi zależy na ściągnięciu nowej, jakościowej „dziewiątki” i może naciskać na ten ruch.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Bartosz Nowak o krok od zmiany klubu w Ekstraklasie. Testy medyczne

Next

Transakcja z udziałem Osimhena potencjalnie może zakręcić się wokół rekordu całej Premier League (121 milionów euro zapłacone przez „The Blues” za Enzo Fernándeza).

Na łamach „The Telegraph” czytamy, że Afrykanin może być otwarty na przenosiny na Stamford Bridge.

- Nie mam ulubionej drużyny z Premie League, ale mam dwie koszulki: Chelsea i Manchesteru United. Wielu moich przyjaciół jest fanami Chelsea, niewielu jest fanami Manchesteru. W Afryce to najbardziej ceniona liga - mówił w niedawnej rozmowie z Johnem Obi Mikelem.