Villas-Boas marzy o Japonii

Szkoleniowiec Olympique Marsylia, André Villas-Boas, udzielił wywiadu, w którym wypowiedział się na temat swoich planów i ambicji.

Ekipa z Marsylii ma za sobą niezwykle udany sezon. Zespół prowadzony przez portugalskiego szkoleniowca zajął w niedawno zakończonych ze względu na pandemię koronawirusa rozgrywkach ligi francuskiej drugie miejsce jedynie za Paris Saint-Germain. Tym samym wywalczył sobie awans do następnej edycji Ligi Mistrzów.

Na razie nie wiadomo, jaka będzie najbliższa przyszłość 42-latka. Twierdzi on jednak, że we Francji czuje się bardzo dobrze i w najbliższym czasie stawi się w klubie na rozmowach.

- Zamierzam w poniedziałek przylecieć do Maryslii i spotkać się z władzami. Dla mnie w tym momencie kluczowe jest to, co wydarzy się w klubie w najbliższym czasie. Muszę wiedzieć, z kim ewentualnie będę współpracował. Chcę też mieć świadomość, ile zamierzamy inwestować, i przede wszystkim, czy mieszczę się dalej w koncepcji. Po takiej rozmowie podejmę decyzję - przyznał.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

- Nie będę ukrywał, że intrygująca jest dla mnie wizja prowadzenia Marsylii w Lidze Mistrzów. Na siłę nie będę szukał innych opcji. Jeśli otrzymam odpowiednie warunki do pracy, zostanę.

Portugalczyk nie wyklucza jednak, że w wypadku niepowodzenia w negocjacjach, poszuka dla siebie innego miejsca.

- Nie kryję też, że mam swoje ambicje i geografia nie stanowi dla nich żadnej przeszkody. Wciąż marzę o tym, by wybrać się do Japonii. Poznać tamtejszą kulturę oraz futbol - odpowiedział zagadkowo.