W Niecieczy pogoda wygrała z futbolem. Mecz Ekstraklasy odwołany

Dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania w Niecieczy można było mieć wątpliwości odnośnie rozegrania dzisiejszego meczu. Padający śnieg powoli bielił zieloną murawę stadionu gospodarzy, a z każdą minutą puchu przybywało. W momencie ogłoszenia składu obydwu zespołów, sytuacja nie wyglądała różowo: 

Trenerzy nie sa zachwyceni taka aura. Najchętniej by mecz przełożyli pic.twitter.com/ZoA2L9iQye

— Zelislaw Zyzynski (@zzyzynski) listopad 28, 2015

Zarówno Michał Probierz, jak i Piotr Mandrysz byli przeciwnikami rozegrania meczu w takich warunkach. Nie dość, że zawodnicy byliby narażeni na kontuzje, to poziom widowiska byłby tragiczny. Chociaż system podgrzewania murawy działał , nie był on w stanie rozpuścić śniegu nagromadzonego na murawie. W dodatku istniało zagrożenie, że w momencie włączenia systemu na pełne obroty zabrakłoby prądu dla telewizji transmitującej ten mecz.

Taka warstwa śniegu leży obecnie na boisku.. @Jagiellonia1920 @Termalica_BB #TBBJAG @_Ekstraklasa_ pic.twitter.com/LKDBd3MGH4

— Arkadiusz Szczęsny (@ASzczesny89) listopad 28, 2015