Walcott może opuścić Arsenal

Działacze Liverpoolu złożyli już stosowną ofertę na stół "Kanonierów". Z kolei włodarze Manchesteru City wciąż czekają na rozwój sytuacji, choć brytyjscy dziennikarze przewidują, że "The Citizens" zgłoszą się po Walcotta na przestrzeni kilku godzin.

Oficjalne negocjacje w sprawie podpisania nowego kontraktu angielskiego napastnika z drużyną Arsenalu zostały zawieszone w ubiegły piątek. Wznowiono je we wtorek, jednak propozycja działaczy londyńskiego klubu została odrzucona przez agenta piłkarza ze Stanmore.

Anglik domagał się podwyższenia tygodniowej płacy do 100 tysięcy funtów, natomiast Arsenal zaproponował mu kwotę 75 tysięcy. W ramach bieżącego kontraktu 23-latek zarabia dokładnie 60 tysięcy funtów tygodniowo.

Arsenal zdecydował się nie powiększać swojej oferty, co może oznaczać sprzedaż Walcotta do klubu, który przedstawi najlepszą ofertę. Sam Arsene Wenger podkreślił, że nie będzie trzymał w zespole graczy niezadowolonych ze swoich pensji.

W Londynie wciąż wierzą w to, że Walcott jednak złoży podpis na nowej umowie. Decydujące będzie najbliższe 48 godzin, jeżeli w tym przedziale czasowym nie dojdzie do konkretnych decyzji, to "The Gunners" rozpoczną poszukiwania nowych pracodawców dla swojego napastnika.

Póki co, jedynym zespołem, który oficjalnie wyrażał zainteresowanie usługami 23-letniego zawodnika w trwającym obecnie okienku transferowym, jest FC Liverpool. Brytyjska prasa łączyła go również z przenosinami do Manchesteru City - zespół Roberto Manciniego jest jednak bliski zakontraktowania Scotta Sinclaira, choć rozmowy w tej sprawie są teraz wstrzymane. Pilkarscy eksperci przewidują, że włodarze Arsenalu mogą żądać za Walcotta około 11 milionów funtów.