Wenger chce Davida Villę i Simona Mignolet?

Arsenal chce w zimowym okienku transferowym wzmocnić napad oraz zwiększyć rywalizację wśród bramkarzy. Zapewnić to mają David Villa oraz Simon Mignolet.

Sytuację Hiszpana monitoruje Arsene Wenger. Menedżer „Kanonierów” chciałby bowiem pozyskać zawodnika, która dałby ofensywie 13-krotnych triumfatorów ligi angielskiej nową jakość. Francuz 31-latkiem interesował się od kilku sezonów, jednak dopiero teraz nadarzyła się realna szansa na sprowadzenie do Londynu mistrza świata i Europy. Villa coraz rzadziej wybiega w podstawowym składzie FC Barcelony, co może skłonić byłego piłkarza Valencii do opuszczenia „Dumy Katalonii”. Arsenal chciałby na pół roku, z możliwością transferu definitywnego,  wypożyczyć 82-krotnego reprezentanta Hiszpanii, choć jeśli ekipa „Blaugrany” nie zażąda zbyt dużej sumy odstępnego, Anglicy rozważą zakup wychowanka Langreo już w styczniu. Innymi napastnikami, którymi zainteresowany jest Wenger, są Klaas-Jan Huntelaar, Adrian Lopez oraz Edin Dżeko.

Oprócz ataku, Wenger jest niezadowolony również jeśli chodzi o bramkarzy. Według 63-latka, Wojciech Szczęsny ma zbyt słabą konkurencję w walce o miano podstawowego golkipera Arsenalu. Francuski menedżer chciałby podnieść poziom rywalizacji na tej pozycji i kimś takim, kto wywierałby presję na reprezentancie Polski lub nawet go zastąpił, miałby być Simon Mignolet. Belg, obecnie zawodnik Sunderlandu, notuje jak dotąd bardzo dobry sezon, wyrastając na jednego z najlepszych fachowców wśród bramkarzy w Premier League. Alternatywami dla 24-latka, zdaniem brytyjskich mediów, są Pepe Reaina, Asmir Begović i Michel Vorm.