Wenger o odrzuceniu oferty Realu Madryt. „Poświęciłem potencjalne zwycięstwa na rzecz lojalności”

Francuz odniósł wiele sukcesów w trakcie swojego długoletniego pobytu w londyńskim klubie i w momencie, kiedy prowadzony przez niego zespół znajdował się w gronie najlepszych ekip na Wyspach Brytyjskich mógł liczyć na zainteresowanie swoją osobą ze strony bogatszych drużyna.

Największą chęć na jego zakontraktowanie przejawiał Real Madryt, który kilkukrotnie przedstawiał mu atrakcyjne finansowo ofert. 69-latek postanowił jednak wszystkie odrzucić z powodu swojego przywiązania do Arsenalu.

- Teraz może trochę żałuję tego, że poświęciłem potencjalne zwycięstwa na rzecz lojalności lub chęci zbudowania klubu, na który miałem duży wpływ. Kiedy budowaliśmy Emirates Stadium postanowiłem zostać, mimo że mogłem wybrać ofertę dającą mi większą możliwość na zdobywanie trofeów i dysponowanie nieograniczonym budżetem. Obecnie cieszę się, ze do tego nie doszło, ponieważ od najmłodszych lat chciałem pracować tak, jak lubię. Czasami zastanawiam się nad pewnymi rzeczami, które mogłem wykonać inaczej, ale przede wszystkim czułem, że Arsenal pozwalał mi spełnić wszystkie moje potrzemy. Z tego też powodu uznałem, że po co mam to zmieniać na chwile bardziej chwalebne, ale mniej szczęśliwe, ponieważ miałby dużo mniejszy wpływ na funkcjonowanie Realu Madryt - powiedział Wenger

Francuz poszukuje od końca czerwca nowego pracodawcy po tym, jak po 23 latach rozstał się z ławką trenerską „Kanonierów”. Doświadczony szkoleniowiec nie narzeka od tego czasu na brak zainteresowania, ale do tej pory nie zdecydował się na rozpoczęcie konkretnych rozmów z przedstawicielami klubów lub federacji.