Widzew Łódź o krok od transferu spoza Ekstraklasy. Przybył na testy medyczne

Przedstawiciele Widzewa Łódź prężnie działają na rynku transferowym. W Polsce miał już zjawić się Samuel Akere, który przejdzie testy medyczne - podaje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Widzew Łódź potwierdził już dwa letnie transfery, pozyskując Sebastiana Bergiera oraz Antoniego Klukowskiego, którzy dotychczas byli związani z GKS-em Katowice i Pogonią Szczecin. Jego szeregi ma zasilić również Mariusz Fornalczyk z Korony Kielce, natomiast jednocześnie finalizowany jest ruch z rynku zewnętrznego. Mowa tutaj o pozyskaniu Samuela Akere.

To zawodnik Botewu Płowdiw, którego w poprzednim roku media łączyły z Legią Warszawa oraz Lechem Poznań. W ostatnich dniach wiadomości już na temat potencjalnego transferu skrzydłowego (głównie operuje na prawej stronie boiska) do Widzewa przekazali Tomasz Włodarczyk i Mateusz Borek.

Zdaniem tego pierwszego 21-letni Nigeryjczyk jest w Polsce i przejdzie testy medyczne przed przenosinami do łódzkiego zespołu za kwotę, która nie przekroczy 800 tysięcy euro.

Popularne

Previous

Legia Warszawa wybrała trenera! To on zastąpi Gonçalo Feio

Od 3 maja bez klubu, zastąpi Gonçalo Feio w Legii Warszawa?!

Mariusz Fornalczyk najbliżej transferu do tego klubu. A jednak Ekstraklasa?!

Raków Częstochowa negocjuje transferową bombę! W styczniu 2025 roku kosztował 6,5 miliona euro

Gorący transfer Luquinhasa do klubu Ekstraklasy?! Agent rozmawiał z działaczami

Lech Poznań wygrał walkę o piłkarza z Rakowem Częstochowa

On nie zostanie trenerem Legii Warszawa. „Nawet przez moment nie był poważnym kandydatem”

„Jeśli jest w zasięgu, powinien zostać nowym trenerem Legii Warszawa”

Next

Akere trafił do Botewu w 2022 roku. Od tamtej pory uzbierał w jego trykocie 85 występów, 13 bramek i 11 asyst. W ostatnim sezonie strzelił siedem goli, a przy sześciu zaliczył ostatnie podanie. Oprócz bułgarskiego podwórka rywalizował z zespołem w eliminacjach europejskich pucharów.

Piłkarza na radarze miały również kluby z Belgii, ale to Widzew przekonał go do swojego projektu. Ten po przejęciu przez nowego właściciela dysponuje większymi środkami finansowymi niż wcześniej.