Wielki powrót Pastore?! Marzy o nim prezydent klubu

31-latek trafił do Europy już stosunkowo dawno, bo latem 2009 roku. Wówczas to Palermo zapłaciło za niego siedem milionów euro. Kwota trafiła wtedy na konto Huracána.

To właśnie w barwach tej ekipy talent ofensywnego pomocnika rozbłysł na dobre. Dzięki dobrej postawie zainteresowały się nim ekipy ze Starego Kontynentu.

Wspomniana argentyńska drużyna była wówczas dla Pastore trampoliną do wielkiego futbolu. Wkrótce może okazać się, że historia zatoczy koło.

Tak przynajmniej twierdzą argentyńskie media. Ich zdaniem 31-latek może wkrótce wrócić do ojczyzny. Zwolennikiem tego ruchu jest bowiem prezydent klubu, David Garzon.

Celem Huracána jest wypożyczenie pomocnika. Umowa zawarta między wspomnianym klubem a AS Romą miałaby obowiązywać co najmniej do 31 grudnia 2021 roku.

Problemem w całej transakcji mogą okazać się jednak finanse. Pastore inkasuje bowiem w stolicy Włoch sporą gażę, co może okazać się dla „El Globo” kwestią nie do przeskoczenia.

Urodzony w Córdobie zawodnik nie rozegrał w tym sezonie ani jednego meczu. Wszystko przez kontuzje, z którymi zmagał się w ostatnich miesiącach.

Jego kontrakt z AS Romą jest ważny do 30 czerwca 2023 roku.