Wisła Kraków nie chce Wieczystej na swoim stadionie? Jarosław Królewski dementuje
2025-06-17 18:39:14; Aktualizacja: 3 godziny temu
Po awansie do I ligi Wieczysta Kraków miała grać na stadionie Wisły Kraków, lecz doszło do rozłamu i beniaminek nie jest już mile widziany przy Reymonta - twierdzi TVP Sport. Do doniesień odniósł się sam prezes „Białej Gwiazdy” Jarosław Królewski.
Nie jest tajemnicą, że Wojciech Kwiecień, właściciel Wieczystej, a prywatnie kolega Jarosława Królewskiego, darzy dużą sympatią Wisłę Kraków. Biznesem wspierający „Białą Gwiazdę” nie raz łączony był z zainwestowaniem środków na rzecz zmagającego się z problemami finansowymi 13-krotnego mistrza Polski.
Z czasem jednak skupił się on bardziej na własnym klubie, a pomoc Wiśle zeszła na dalszy plan. Mimo to, to właśnie na obiekcie przy Reymonta od nowego sezonu miał występować beniaminek I ligi. Obie strony się na to zgodziły, a Wieczysta wpisała ten stadion do dokumentów ligowych.
Tym większym zaskoczeniem były niedawne wieści, jakoby finalnie „Żółto-Czarni” mieli wylądować w Sosnowcu. Zdaniem Mateusza Migi z TVP Sport to efekt rozłamu, jaki miał miejsce na linii Królewski - Kwiecień.Popularne
Dziennikarz przekazał, że Wisła nie życzy sobie Wieczystej na swoim stadionie. Zamiast tego doszła ona do porozumienia z Szachtarem Donieck, walczącym o europejskie puchary.
Do doniesień tych odniósł się prezes utytułowanego klubu Jarosław Królewski.
„Widzę, że nawet na chwile nie można odejść od komputera.
Decyzja na ten temat gry @wieczysta przy #r22 została podjęta wspólnie z WK na spotkaniu z pracownikami klubu @WislaKrakowSA odpowiedzialnymi za kwestie biznesowe i infrastrukturalne. Klub przedstawił sytuację oraz możliwości - wskazując Wieczystą i jej podmiotowość jako priorytet w tym co zostanie ustalone.
Natomiast decyzja która została podjęta jest po prostu jedyną poprawną i doskonałą dla Krakowa pod każdym względem - finansowym i biznesowym / to znakomita okazja pokazania naszych możliwości infrastrukturalnych sezon po sezonie w Lidze Europy” - napisał działacz na X.
Niewykluczone więc, że w nadchodzącej kampanii na stadionie Wisły obejrzymy wszystkie trzy wspomniane zespoły.