Wisła Kraków zaskoczy jeszcze dwoma transferami?! „Mamy odłożone trochę drobnych”
2024-08-25 10:13:54; Aktualizacja: 2 miesiące temuWisła Kraków nadal nie powiedziała ostatniego słowa na rynku transferowym. Jarosław Królewski potwierdził, że klub pracuje nad sprowadzeniem nie jednego, a nawet dwóch nowych zawodników. „Spokojnie czekamy na rozwój wypadków” - napisał prezes triumfatora Pucharu Polski.
Wisła Kraków straciła już raczej nadzieje na awans do europejskich pucharów. W ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji los skojarzył ją z Cercle Brugge, które wygrało w pierwszym meczu 6:1.
„Biała Gwiazda” może zatem skupić się na rozgrywkach krajowych. Jej główny cel stanowi niezmiennie awans do Ekstraklasy, o co nie będzie łatwo.
Podopieczni Kazimierza Moskala na przestrzeni pierwszych czterech spotkań sięgnęli zaledwie po pięć punktów. Na jej bilans składają się między innymi remisy z Polonią Warszawa i Arką Gdynia oraz zwycięstwo z Ruchem Chorzów. Popularne
Kibice z Reymonta liczą, że kadra doczeka się jeszcze wzmocnień. Jarosław Królewski potwierdził, że klub pracuje nad zakontraktowaniem nowych zawodników.
„[...] Mamy odłożone trochę drobnych w budżecie na jednego obrońcę :) ale mamy tu swój limit, którego przekroczyć nie możemy. Także spokojnie czekamy na rozwój wypadków” - napisał prezes krakowskiego klubu na platformie X.
„** W sumie na dwóch młodych, których nazwiska się przewijały w necie - ale spokojnie poczekamy” - dodał w odpowiedzi.
Errata - bo mi się zapomniało - mamy odłożone trochę drobnych w budżecie na jednego obrońcę :) ale mamy tu swój limit którego przekroczyć nie możemy. Także spokojnie czekamy na rozwój wypadków.
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) August 24, 2024
Z powyższego opisu można wywnioskować, że jednym ze wspomnianych graczy jest Cezary Polak z Kotwicy Kołobrzeg. Wedle niedawnych doniesień Dawida Dobrasza o 21-latka zabiega także Raków Częstochowa.
„Biała Gwiazda” sprowadziła tego lata Łukasza Zwolińskiego, Olivera Sukiennickiego, Rafała Mikulca, Frederico Duarte, Jamesa Igbekeme, Tamása Kissa, Wiktora Biedrzyckiego i Giannisa Kiakosa.