Wisła myśli o kolejnych wzmocnieniach
2010-10-28 12:17:26; Aktualizacja: 14 lat temuWisła Kraków wiąże duże nadzieje z holenderskim duetem - Robert Maaskant, Stan Vlacx. Pierwszy z nich jest trenerem Białej gwiazdy, drugi zaś zatrudniony został w charakterze dyrektora sportowego.Panowie otrz(...)
Po nie do końca udanej, letniej ofensywie transferowej, włodarze Wisły ponownie zamierzają odkręcić kurek z pieniędzmi, wykorzystując kontakty pracujących dla nich Holendrów, do sprowadzenia wartościowych piłkarzy.
Pierwsze ruchy personalne, których autorami byli Vlacx i Maanskant to zakontraktowanie Nourdina Boukhariego i Serge Branco, których lata świetności z pewnością są już za nimi, lecz sprowadzono ich wierząc, że są w stanie pomóc Białej Gwieździe w odzyskaniu dawnego blasku.
Na krajowym podwórku Wisła przygląda się uważnie 23 letniemu Waldemarowi Sobocie, skrzydłowemu Śląska Wrocław, który wyraźnie góruje formą nad swoimi klubowymi kolegami. Warto przypomnieć, że jest to jego debiutancki sezon w Ekstraklasie, a już stał się nieśmiałym objawieniem polskich boisk.
Polskie kluby lubują się jednak w sprowadzaniu hurtem zagranicznych piłkarzy. Nie inaczej będzie i tym razem pod Wawelem. Do gry w Wiśle przymierzani są bowiem Lex Immers, Maceo Rigters oraz Paulao. Nie są to gracze znani szerszej widowni. Immers zazwyczaj gra jako ofensywny pomocnik. Jest zawodnikiem ADO den Haag. Rigters to napastnik reprezetujący barwy Wilem II Tilburg, który ma za sobą epizod w Blackburn Rovers. Brazyliczyk Paulao, zaś to stoper Sportingu Braga, z którym wywalczył awans do Champions League.
Z niecierpliwością czekamy do zimowego okienka transferowego, by przekonać się, który z tych pomysłów udało się zrealizować. Jeszcze bardziej interesuje nas, który z tych panów okaże się znaczącym wzmocnieniem drużyny z Krakowa.