Po zatrudnieniu Johna van den Broma na stanowisku trenera pierwszej drużyny, Lech Poznań przystąpił do działań na rynku transferowym. Od dłuższego czasu toczyły się rozmowy w kwestii transferu Afonso Sousy.
Zainteresowanie utalentowanym ofensywnym pomocnikiem było naprawdę bardzo duże i mowa tu nie tylko o mistrzu Polski i Rakowie Częstochowa, ale także między innymi Vitorii Guimarães.
Jakby tego było mało, obecny pracodawca zawodnika, czyli Belenenses SAD, był niestały w swoich wymaganiach i często zmieniał wypracowane wcześniej warunki oraz podwyższał stawkę.
Sam piłkarz był jednak niezwykle zdeterminowany, by przenieść się na Bułgarską i być może to właśnie była jedna z istotniejszych kwestii w całym tym ruchu. Jak informuje Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty”, strony w końcu osiągnęły porozumienie.
Do zamknięcia transakcji pozostały więc formalności i testy medyczne. Wydaje się więc, że lada dzień 22-latek powinien zjawić się w stolicy Wielkopolski i tam przejść szczegółowe badania. Po nich parafuje kontrakt i dołączy do reszty drużyny, która przygotowuje się do pierwszej rundy eliminacji Ligi Mistrzów przeciwko Karabachowi Agdam.
Sousa w poprzednim sezonie rozegrał łącznie 33 mecze, a w tym czasie strzelił trzy gole oraz zanotował dwie asysty.
Portugalczyk będzie drugim letnim wzmocnieniem mistrzów Polski, bo wcześniej pozyskano ukraińskiego golkipera Artura Rud´ko.