Wyjątkowy wywiad z Malarzem. „Tęsknię, wszystko przypomina mi rodziców”

Wyjątkowy wywiad z Malarzem. „Tęsknię, wszystko przypomina mi rodziców” fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: WP Sportowe Fakty

Bramkarz Legii Warszawa, Arkadiusz Malarz, udzielił bardzo szczerego wywiadu Michałowi Kołodziejczykowi z WP SportoweFakty.

38-letni bramkarz w poprzednich sezonach był bardzo pewnym punktem zespołu Legii. Ostatnio jednak, podobnie jak całej drużynie, nie wiedzie mu się najlepiej. Warszawiacy odpadli z eliminacji Ligi Mistrzów i Ligi Europy, a średnio idzie im również w rodzimej Ekstraklasie. Jeśli chodzi o samego golkipera, w weekend pojawiły się informacje o jego możliwym odejściu z Legii.

- Początek sezonu? Wstyd. Taka jest prawda. Każdy z nas się wstydzi, cały czas to przeżywamy. To nie tak, że dzisiaj przegrywamy, jutro okazujemy skruchę, a jak już wszyscy zobaczą, że jest nam przykro, od razu jest fajnie. Tak się nie da, mamy świadomość, że zawaliliśmy. Nikt nie będzie oszukiwał, mydlił oczu, udawał, że nic się nie stało. Cały czas musimy odbudowywać zaufanie, ale po takim miesiącu nie jest łatwo. (…) Psychicznie jesteśmy zabici.

- Kiedy wróciłem do domu z Luksemburga, położyłem się na kanapie. Nie mogłem zasnąć i myślałem: „Czy my jesteśmy aż tak słabi?”, „Czy naprawdę nie potrafimy grać w piłkę?”, „Czy dobra forma mogła tak po prostu uciec?”. A może myśleliśmy, że jesteśmy tacy dobrzy, że skoro mimo jedenastu porażek w poprzednim sezonie udało nam się wywalczyć dublet, to teraz wszyscy się przed nami położą. Otóż nie kładzie się nikt - przyznał Malarz.

Kołodziejczyk w rozmowie z 38-latkiem nie poruszył jednak wyłącznie tematów boiskowych. Malarz opowiedział również o bardzo trudnym dla siebie czasie poza murawą. W ostatnim roku doświadczony piłkarz stracił mamę, tatę i teściową.

- Najpierw była teściowa, ale nie lubię tego słowa. Była moją mamą, drugą, ale prawdziwą. Walczyła i razem z Darią tę codzienną walkę oglądaliśmy. Mama mieszkała z nami, wychowywała nasze dzieci, opiekowała się wszystkimi i od dziewięciu lat zmagała się z nowotworem. Widzieliśmy, jak wraca po kolejnych chemioterapiach, jak jest zmęczona, jak upokarzające dla kobiety jest to, kiedy traci włosy. Choroba ją niszczyła, ale mama miała niesamowitą siłę, by walczyć. Śmiała się: „ze mną nie wygrasz, zobaczysz na kogo trafiłaś” - powtarzała. I nagle tak szybko wszystko poszło do przodu. W miesiąc. Gasła z dnia na dzień, aż zgasła.

- (…) Tata zadzwonił, że mama źle się czuje i od dwóch dni nie wstaje z łóżka. Zdziwiłem się, bo przecież normalnie do pracy chodziła. Bolała ją noga i drętwiało ramię. Pojechałem do Pułtuska, mama rzeczywiście nie mogła się podnieść. Zadzwoniłem do znajomego, zamówiłem ambulans, przewieziono ją do Warszawy na badania. A później odebrałem telefon: „Arek, my mamę złożymy, ale ty zabieraj ją szybko na onkologię, bo jest strasznie, cały organizm jest już zainfekowany”. To spadło na mnie jak grom z jasnego nieba, mama na nic nie narzekała, regularnie się badała i nic nie wskazywało żadnego zagrożenia. Wszystkie markery były w porządku. A później kość biodrowa sama pękła. 3 listopada zabrałem mamę do szpitala, 30 listopada zmarła. Straciłem dwie mamy w niecały miesiąc. Trudno się podnieść po takich ciosach.

- (… ) Czas nie leczy ran, sprawia, że może łatwiej się egzystuje. Tęsknię, wszystko przypomina mi rodziców - każde zbliżające się święto, urodziny, imieniny. Po meczu patrzę po trybunach, zawsze na nich siedzieli, teraz ich nie ma. Często chodzę do kościoła. W niedzielę nie daję rady, bo są wyjazdy, ale nadrabiam w tygodniu. Potrzebuję piętnastu minut, żeby się pomodlić, uklęknąć na chwilę, porozmawiać z Bogiem, z rodzicami, pomaga mi to nabrać sił. Siedzę i ryczę sam do siebie. Ktoś powie, że chłop ma 38 lat, że zwariował, że przecież rodzice odchodzą. Ale ja nie umiem inaczej, takim jestem człowiekiem, tak mnie wychowano - przyznał Malarz (cały wywiad TUTAJ).

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Manchester City chce gwiazdę Premier League za ponad 100 milionów euro Manchester City chce gwiazdę Premier League za ponad 100 milionów euro Ważny zawodnik odejdzie z Lecha Poznań?! Ważny zawodnik odejdzie z Lecha Poznań?! Były trener Legii Warszawa o decyzji Jacka Zielińskiego. „Wystąpił u niego syndrom hazardzisty” Były trener Legii Warszawa o decyzji Jacka Zielińskiego. „Wystąpił u niego syndrom hazardzisty” Legenda Legii Warszawa może wzmocnić jej rezerwy Legenda Legii Warszawa może wzmocnić jej rezerwy Ole Gunnar Solskjær łączony z nową posadą Ole Gunnar Solskjær łączony z nową posadą Kontrakt piłkarza Wisły Kraków przedłużony, ale... i tak odejdzie?! Kontrakt piłkarza Wisły Kraków przedłużony, ale... i tak odejdzie?! Carlo Ancelotti zaskoczył. Kontuzjowany piłkarz blisko powrotu do gry Carlo Ancelotti zaskoczył. Kontuzjowany piłkarz blisko powrotu do gry

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy