Wymiana na linii Inter - Manchester City?
2009-01-05 19:54:47; Aktualizacja: 16 lat temu
Priorytetem dla Interu Mediolan w zimowym okienku transferowym jest pozyskanie napastnika. Według dziennika <i>Daily Mail</i>, na San Siro może trafić Brazylijczyk Jo. W ramach rozliczenia za 21-latka, w odwrot(...)
Jo został ściągnięty przez Manchester City latem. Kosztował rekordowe 19 milionów funtów i został najdroższym piłkarzem w historii klubu. Reprezentant Canarinhos nie gra jednak na miarę swojego nieprzeciętnego talentu i w Premier League wystąpił w zaledwie dziewięciu meczach, strzelając jedną bramkę. Sam piłkarz nie kryje rozczarowania tym, że tkwi w głębokiej rezerwie. Menadżer "The Citizens", Mark Hughes stawia bowiem na niego bardzo rzadko.
Pomocną dłoń do Jo chce wyciągnąć Jose Mourinho. Szkoleniowiec Interu przyznaje, że podczas styczniowego okna transferowego do jego zespołu musi dołączyć klasowy napastnik. Na korzyść byłego snajpera CSKA Moskwa bezsprzecznie przemawia fakt, że mógłby on zostać zgłoszony do rozgrywek Ligi Mistrzów [w II rundzie Inter zmierzy się z Manchesterem United - przyp. red.].
Co się tyczy samego Adriano, to jego nieustanne tarapaty są doskonale znane. 26-letni napastnik już od kilku sezonów szuka dawnej dyspozycji, którą urzekał kibiców na całym świecie. Droga do tego prowadziła jednak najczęściej przez kluby nocne bądź nałogowe sięganie po alkohol. W ubiegłym tygodniu piłkarz został ukarany grzywną w wysokości 160 tysięcy euro za spóźnienie się na pierwszą w nowym roku sesję treningową. Wybryków Adriano wszyscy w Mediolanie mają już serdecznie dość i obecny sezon będzie dla niego prawdopodobnie ostatnim w barwach aktualnych Mistrzów Włoch.
Mało realne jest natomiast sprowadzenie z Chelsea Londyn Didiera Drogby. Ulubieniec portugalskiego trenera mediolańczyków jeśli już dołączy do swojego byłego opiekuna, to stanie się to najwcześniej latem. Poza tym, reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej grał już w barwach "The Blues" w Champions League i dla Interu byłby już w tych rozgrywkach kompletnie bezużyteczny. A nie ulega wątpliwości, że głównym celem na ten sezon jest dla Mourinho triumf w zmaganiach najlepszych klubów Starego Kontynentu.